21. Finał WOŚP przebiega spokojnie. W kraju doszło do dwóch incydentów - w Warszawie i Rumii - poinformował PAP rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski. Zaapelował do wolontariuszy o to, by zbierali pieniądze w grupach, a osoby młode - pod opieką dorosłych.
Z informacji Komendy Głównej Policji wynika, że w niedzielę do południa odnotowano dwa incydenty. W Warszawie prawdopodobnie osoba z zaburzeniami psychicznymi próbowała wyrwać wolontariuszowi puszkę w pieniędzmi. W Rumii (woj. pomorskie) policja dostała zgłoszenie o osobie, która zbierała pieniądze, podszywając się pod wolontariusza WOŚP.
Nad bezpieczeństwem podczas WOŚP czuwa kilkanaście tysięcy policjantów wspieranych przez Żandarmerię Wojskową i strażników miejskich. Policjanci zwracają szczególną uwagę, czy zbiórki są prowadzone przez osoby uprawnione, a także na bezpieczeństwo prowadzących kwestę dzieci.
Do kwestujących policjanci apelują o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa: unikanie mało uczęszczanych miejsc (podwórek, bram, parków, skwerów itp.), zwłaszcza po zmierzchu, oraz kwestowanie w towarzystwie innych osób, a nie samotnie.
Policjanci przypominają, że w razie napadu nie warto starać się za wszelką cenę ratować skarbonki, bo życie i zdrowie jest ważniejsze; lepiej zapamiętać jak najwięcej szczegółów, które mogą później pomóc zidentyfikować sprawcę, oraz jak najszybciej zawiadomić policję.
Na konto Fundacji WOŚP do godziny 14.00 wpłynęło ponad 6 mln zł. (PAP)
gdyj/ ral/ pad/