Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Politycy PiS u ministra Cichockiego ws. marszu 13 grudnia

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź rzecznika komendanta głownego policji
#

# dochodzi wypowiedź rzecznika komendanta głownego policji #

13.12. Warszawa (PAP) - PiS apeluje do szefa MSW Jacka Cichockiego o wydanie dyspozycji policjantom, by "nie przekraczali swoich uprawnień" w związku z zaplanowanym na czwartkowy wieczór marszem. MSW i KGP odpowiadają, że policja jest apolityczna, a działania funkcjonariuszy - oparte o prawo.

W środę PiS zwrócił się do Cichockiego z apelem o objęcie osobistym nadzorem działań policji w czasie organizowanego w czwartek przez PiS Marszu Wolności, Solidarności i Niepodległości.

Politycy PiS twierdzą, że policja nadużywa uprawnień. "Autokary są kontrolowane, policjanci pytają nie tylko o liczbę autobusów i uczestników, ale także o dane osobowe, czy o listy uczestników. To jest nadużycie, my każdy taki przypadek będziemy rejestrować i interweniować. Nie możemy pozwolić na łamanie przepisów prawa, na inwigilację, na zastraszanie uczestników i organizatorów legalnie zorganizowanych zgromadzeń publicznych" - mówił na czwartkowej konferencji prasowej Jarosław Zieliński (PiS).

W związku z tym trzech polityków tej partii - Zieliński, Jerzy Szmit i Marek Ast - udało się do MSW, aby osobiście porozmawiać z ministrem spraw wewnętrznych. "Przedstawiliśmy ministrowi problemy, które nas niepokoją. Zwróciliśmy się ponownie o to, aby zostały wydane dyspozycje komendantom wojewódzkim - oraz na niższe szczeble - aby policja nie przekraczała swoich uprawnień, nie inwigilowała uczestników dzisiejszego marszu, który organizujemy w Warszawie. Poprosiliśmy pana ministra, aby dzisiaj naprawdę nie było takiej prowokacyjnej obecności, działalności policji w Warszawie" - relacjonował Zieliński.

Zapewnił jednocześnie, że PiS ze swojej strony zrobi wszystko co możliwe, aby czwartkowa manifestacja była pokojowa i bezpieczna.

"Bardzo byśmy nie chcieli skojarzeń z okresem stanu wojennego" - mówił Zieliński. "Policja przeszła długą drogę, a dzisiaj, jeśli nasze apele nic nie dadzą, to już słyszymy takie skojarzenia, że to jest PO - policja obywatelska w skojarzeniu z PO jako partią polityczną. Policja musi być państwowa, a nie partyjna, a mam nieodparte wrażenie, że (...) rządzącym, chodzi o to, aby pokazać prawicę, Prawo i Sprawiedliwość jako siłę awanturniczą, nieodpowiedzialną. Ostrzegliśmy ministra Cichockiego, że jesteśmy wyczuleni na wszelkie prowokacje" - powiedział polityk PiS.

W trakcie trwania konferencji Zieliński poinformował, że otrzymał właśnie informacje o zatrzymaniu pięciu autokarów z uczestnikami marszu jadących z Częstochowy. "Wszystko wskazuje na to, że mogą nie zdążyć na marsz. To jest przykład, jak to działa - my robimy swoje, apelujemy, prosimy, a policja - czy to z nadgorliwości, czy to jednak - jak podejrzewamy - z przyzwolenia i sugestii centralnych - robi to, czego robić nie powinna" - ocenił polityk PiS.

Odnosząc się do apelu PiS, rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak powiedziała PAP, że policja zawsze działa w sposób apolityczny i profesjonalny. Podkreśliła, że po dużych zgromadzeniach publicznych - np. po manifestacji 11 listopada - kierownictwo MSW i policji przedstawia posłom szczegółową informację na temat działań funkcjonariuszy. Przypomniała też, że demonstracje w Święto Niepodległości obserwowali przedstawiciele Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, którzy także ocenili działania służb.

W swoim raporcie na temat Marszu Niepodległości Helsińska Fundacja Praw Człowieka oceniła, że działania policji podczas starć na ul. Marszałkowskiej w stolicy 11 listopada "wydają się adekwatne do sytuacji". Fundacja zwróciła zarazem uwagę na dwie sytuacje, w których funkcjonariusze mogli przekroczyć uprawnienia.

Rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski przekonywał, że "działania policyjne w pełni oparte są o prawo, a podejmowane są w celu zapewnienia bezpieczeństwa tych, którzy dzisiaj będą manifestować".

Odpowiadając na zarzut inwigilacji osób zmierzających na marsz PiS, Sokołowski podkreślił, że policja robi w czwartek to samo, co w przypadku każdego dużego zgromadzenia, które zabezpiecza. "Interesuje nas to, ile autokarów i samochodów oraz gdzie przyjeżdża po to, żeby tym ludziom pomagać. Nie interesują nas dane personalne poszczególnych osób, chyba że mamy informację, że dana osoba może stwarzać zagrożenie dla tych, którzy chcą manifestować, bo może przewozić przedmioty niebezpieczne. Wtedy obowiązkiem policji jest sprawdzenie" - podkreślił rzecznik KGP.

Sokołowski kategorycznie zaprzeczył informacji podanej na konferencji prasowej PiS, by zatrzymano pięć autokarów jadących z Częstochowy. "Sprawdziliśmy, z naszych informacji wynika, że w stronę Warszawy zmierza 20 autobusów. Policjanci monitorują ich przejazd, chociażby dlatego, by bezpiecznie dotarły na wyznaczone parkingi w Warszawie w godzinach szczytu. Natomiast autokary nie były poddawane kontroli policyjnej w miejscach wskazanych na konferencji" - zapewnił Sokołowski.

Czwartkowy marsz ma się rozpocząć się o godz. 18. Manifestanci planują przemarsz od pomnika Wincentego Witosa na pl. Trzech Krzyży przed gmach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Pochód ma się rozpocząć od odśpiewania hymnu narodowego i odczytania nazwisk ofiar stanu wojennego. Zaplanowano przemówienie Jarosława Kaczyńskiego.

Na trasie marszu reprezentanci klubu PiS mają złożyć kwiaty przed pomnikami: Wincentego Witosa, Ronalda Reagana, Stefana Grota-Roweckiego, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego i Józefa Piłsudskiego.

Marsz - jak zapowiadał prezes PiS - ma z jednej strony upamiętnić kolejną rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, ale przede wszystkim będzie wyrazem sprzeciwu wobec negatywnych tendencji, jakie mają miejsce w Polsce. Według Kaczyńskiego "w różny sposób zagrożona" jest dzisiaj wolność w Polsce; jest bardzo źle z solidarnością społeczną, a polska niepodległość "jest na różne sposoby kwestionowana". (PAP)

laz/ ral/ son/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)