Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Połowy przywódców ASEAN nie było na otwarciu szczytu w Tajlandii

0
Podziel się:

Z powodu burzy tropikalnej, wewnętrznych spraw politycznych
oraz wizyt ważnych zagranicznych osobistości prawie połowa przywódców nie pojawiło się w piątek na
otwarciu dorocznego szczytu Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) w Hua Hin w
Tajlandii.

Z powodu burzy tropikalnej, wewnętrznych spraw politycznych oraz wizyt ważnych zagranicznych osobistości prawie połowa przywódców nie pojawiło się w piątek na otwarciu dorocznego szczytu Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) w Hua Hin w Tajlandii.

Na trzydniowym szczycie ma być powołana ważna, jednak ostro krytykowana, komisja praw człowieka. Mają być prowadzone rozmowy dotyczące osiągnięcia do 2015 roku jak najlepszej integracji gospodarczej na wzór Unii Europejskiej oraz przeprowadzone spotkania z przywódcami azjatyckich potęg, w tym Chin i Indii. W sumie oczekuje się podpisania 42 umów.

Na uroczystość otwarcia obrad organizacji zrzeszającej 10 państw nie zdążyli przywódcy Kambodży, Indonezji, Malezji i Filipin. Premier Kambodży Hun Sen przyjmuje oficjalną wizytę prezydenta Korei Południowej Li Miung Baka, w Indonezji odbywa się zaprzysiężenie nowego rządu, a w Malezji rząd przedstawia propozycję budżetu parlamentowi. Prezydent Filipin Gloria Macapagal-Arroyo spóźniła się z powodu tajfunu Lupi, trzeciej burzy tropikalnej, która przeszła nad jej krajem w tym miesiącu. Sułtan Brunei Hassanal Bolkiah przybył do Hua Hin, jednak nie pojawił się na ceremonii otwarcia, ponieważ źle się poczuł.

Jedna z pierwszych kwestii, które mają być omawiane jest utworzenie Międzyrządowej Komisji ds. Praw Człowieka. Jednak zdaniem aktywistów komisja zmieni niewiele, ponieważ skoncentruje się raczej na promowaniu praw człowieka i nie będzie nakładała kar na łamiące je kraje członkowskie, jak np. Birma.

Komisja od początku budziła kontrowersje, ponieważ pięć krajów należących do ASEAN: Kambodża, Laos, Birma, Singapur i Filipiny odmówiło spotkania - na forum ASEAN - z obrońcami praw człowieka z ich krajów. Kiedy spotkanie odbyło się bez przedstawicieli organizacji praw człowieka, obrady opuścili delegacji Malezji, Tajlandii i Indonezji.

Na szczycie przyjęta zostanie również deklaracja dotycząca zmian klimatycznych, omawiane będą kwestie związane z bezpieczeństwem żywnościowym, bioenergią oraz zapobieganiem katastrofom naturalnym. Dyskusja będzie również dotyczyła znoszenia barier w handlu, aby w ciągu sześciu lat utworzyć organizację podobną do Unii Europejskiej.

Otwierając konferencje premier Tajlandii Abhisit Vejjajiva zapewnił, iż ASEAN jest zdecydowane na pogłębienie integracji gospodarczej, jednak nie będzie to łatwe zadanie.

"Musimy wspólnie ustanowić jasną wizję tego, co chcemy osiągnąć do roku 2015. Musimy zacząć myśleć o nowym podejściu do naszych działań. W coraz bardziej zglobalizowanym świecie nie mamy już luksusu, jakim jest czas" - przekonywał.

Przedstawiciele ASEAN spotkają się również z przywódcami Chin, Japonii, Korei Południowej, Indii, Australii i Nowej Zelandii.

Tajlandia rozmieściła ponad 36 tys. żołnierzy zarówno w Bangkoku jak i nadmorskim kurorcie Hua Hin około 200 km na południe od stolicy. Siły bezpieczeństwa zapewniły również awaryjne drogi ewakuacyjne na ziemi, morzu i w powietrzu - oświadczył rzecznik rządu. W kwietniu podczas szczytu przywódców krajów Azji Wschodniej w tajlandzkim Pattaya antyrządowi demonstranci przedarli się przez kordon policji i przywódców kilku krajów trzeba było ewakuować helikopterami i łodziami.(PAP)

keb/ ro/

4991705

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)