Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polscy eurodeputowani o swym głosowaniu nad rezolucją w sprawie homofobii

0
Podziel się:

Grupa polskich deputowanych z Partii
Europejskich Socjalistów (PES) wydała w poniedziałek oświadczenie
w sprawie swego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego,
wymieniającą m.in. Polskę jako kraj, w którym nastąpił "wzrost
nietolerancji powodowanej rasizmem, ksenofobią, antysemityzmem i
homofobią".

Grupa polskich deputowanych z Partii Europejskich Socjalistów (PES) wydała w poniedziałek oświadczenie w sprawie swego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego, wymieniającą m.in. Polskę jako kraj, w którym nastąpił "wzrost nietolerancji powodowanej rasizmem, ksenofobią, antysemityzmem i homofobią".

Oświadczenie jest też protestem przeciwko reakcjom, z jakimi spotkała się w kraju postawa tych eurodeputowanych.

Polscy eurodeputowani PES podkreślili, że biorąc udział w debacie oraz głosowaniu (15 czerwca) nad rezolucją w sprawie nasilenia przemocy powodowanej rasizmem i homofobią w Europie oraz współuczestnicząc w jej tworzeniu, działali w zgodzie z własnym sumieniem i poczuciem sprawiedliwości.

"Rozpętana na nas nagonka, stek oszczerstw i obraźliwych sformułowań kierowanych pod naszym adresem świadczą przede wszystkim o tym, jak nisko upadły standardy rzetelnego dziennikarstwa w takich gazetach jak +Fakt+. Ale pokazują także, jak niski jest poziom debaty publicznej w naszym kraju" - głosi oświadczenie.

Sygnatariusze zapowiedzieli wstąpienie na drogę prawną przeciwko tym, którzy - jak piszą -"publicznie kierują w naszą stronę pomówienia i oszczerstwa, w szczególności przeciwko dziennikowi +Fakt+".

Autorzy oświadczenia wyrażają oburzenie, że w ten sposób występuje się przeciwko nim, "nie zaś przeciwko patologiom, które mają miejsce w naszym życiu publicznym. Oburzenie budzi również to, iż ci, którzy stoją za tymi atakami, milczeli, gdy w Polsce miały miejsce przejawy homofobii, antysemityzmu i ksenofobii".

"W przyjętej przez parlament rezolucji nie ma słowa potępienia ani wobec Polski, ani innych wymienionych tam państw, jest za to wyrażone zaniepokojenie określonymi nagannymi zjawiskami. Nic zatem nie usprawiedliwia napastliwej i obraźliwej retoryki przyjętej przez niektóre media i polityków" - głosi rozpowszechnione przez Biuro Prasowe SLD oświadczenie, pod którym podpisali się: Marek Siwiec, Andrzej Szejna, Bogusław Liberadzki, Lidia Geringer de Oedenberg, Dariusz Rosati, Genowefa Grabowska, Jozef Pinior, Adam Gierek i Wiesław Kuc. (PAP)

az/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)