Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polskie służby ratownicze będą szkolić Ukraińców

0
Podziel się:

Polscy ratownicy medyczni będą szkolić swoich ukraińskich kolegów, w tym
lekarzy, felczerów czy dyspozytorów pogotowia - poinformował w środę PAP szef Lotniczego Pogotowia
Ratunkowego Robert Gałązkowski.

Polscy ratownicy medyczni będą szkolić swoich ukraińskich kolegów, w tym lekarzy, felczerów czy dyspozytorów pogotowia - poinformował w środę PAP szef Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Robert Gałązkowski.

Jak wyjaśnił, będzie się to odbywać na podstawie porozumienia między Związkiem Pracodawców Ratownictwa Medycznego a dyrektorem Wojewódzkiego Centrum Medycyny Ratunkowej i Katastrof (WCMRiK) w Iwano-Frankowsku na Ukrainie, którego szefem jest Volodymyr Pokhmurskii.

Będzie to szkolenie w zakresie standardowego postępowania w stanach zagrożenia życia lub zdrowia - dodał Gałązkowski.

"W pierwszej kolejności w Polsce maja zostać wyszkoleni instruktorzy, którzy już na terenie Ukrainy będą uczyć innych. W inicjatywę włączyły się ośrodki pogotowia ratunkowego m.in. ze Szczecina, Krakowa, Warszawy oraz LPR" - powiedział.

Dyrektor LPR dodał, że intencją polskich ratowników jest "otoczyć opieką" obwód Iwano-Frankowski, czyli dawnego Stanisławowa.

"Oprócz szkoleń chcemy wspierać tamtejszych ratowników także sprzętem. Łącznie ma na te tereny trafić kilka karetek pogotowia, defibrylatory czy sprzęt do nauki resuscytacji" - powiedział.

Choć idea współpracy ratowników polskich i ukraińskich powstała w ubiegłym roku i nie miała nic wspólnego z dzisiejszą sytuacją tego kraju, to w tej chwili proces jej realizacji nabrał tempa - podkreślił Gałązkowski.

Gałązkowski wziął udział w Szczecinie w przekazaniu w pełni wyposażonego ambulansu dla pogotowia w Iwano-Frankowsku. To jedna z dwóch karetek, które woj. Zachodniopomorskie podarowało Ukrainie w ubiegłym tygodniu. Trwa jeszcze procedura prawna związana z przekazaniem drugiego ambulansu.

Pokhmurskii odbierając karetkę powiedział, że "brakuje mu słów, aby wyrazić swoją wdzięczność". Zapewnił, że niezwłocznie po przyjeździe na Ukrainę i zarejestrowaniu pojazd "stanie na dyżurze i będzie służył ratowaniu ukraińskich pacjentów". (PAP)

epr/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)