Kilkanaście polskich uczelni zaprezentuje swoją ofertę edukacyjną podczas III Polskich Targów Uniwersyteckich w Kanadzie i USA. Targi, skierowane do młodzieży polonijnej, kanadyjskiej i amerykańskiej, potrwają od 1 do 4 marca.
"Ta edycja będzie wyjątkowa, ponieważ, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom środowiska polonijnego, po raz pierwszy, w przeddzień targów, uczelnie przedstawią program edukacyjny również w kanadyjskich szkołach średnich" - powiedziała PAP koordynatorka targów ze strony polskiej i asystentka prezesa organizującego przedsięwzięcie Centrum Fahrenheita, Natalia Łabuz.
Za oceanem stoiska edukacyjne zaprezentują: z Krakowa - Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Ekonomiczny; z Poznania - Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Uniwersytet Medyczny i Uniwersytet Ekonomiczny; z Wrocławia - Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Ekonomiczny, Uniwersytet Przyrodniczy i Dolnośląska Szkoła Wyższa; z Lublina - Uniwersytet Medyczny i Katolicki Uniwersytet Lubelski.
1 i 2 marca przedstawiciele uczelni opowiedzą o ofercie w Toronto (Hart House University of Toronto) i Mississauga (Living Arts Centre), a 3 i 4 marca - w Chicago (White Eagle i Moraine Valley Community College).
I edycja targów odbyła się w maju 2011 r. w miejscowości Schaumburg niedaleko Chicago. Wzięło w niej udział 15 najbardziej rozpoznawalnych polskich uczelni wyższych. Na przełomie lutego i marca 2012 r. swoją ofertę na Uniwersytecie w Illinois (University of Illinois) i Uniwersytecie w Toronto (University of Toronto) przedstawiło 17 wystawców. Targi odwiedziło kilka tysięcy osób.
Według szefowej Biura Promocji Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kingi Drechny-Muchy, młodzież w Chicago i Toronto jest ważną grupą i szansą dla polskich uczelni. "W obliczu niżu demograficznego i coraz bardziej globalnego spojrzenia na rynek edukacyjny, trzeba sięgać dalej z informacją o możliwościach edukacyjnych w Polsce. Nie można ograniczać się tylko do rynku lokalnego: polskiego czy europejskiego" - powiedziała.
Według niej, większość zainteresowanych studiami w Polsce to Amerykanie i Kanadyjczycy polskiego pochodzenia, choć często nie znający języka polskiego.
Łabuz podkreśliła, że rok temu stoiska UJ przyciągnęły wiele młodych osób. Po odwiedzeniu II edycji targów na studia w Krakowie zdecydował się m.in. 22-letni Romi Jaszczyński z Toronto, który na UJ rozpoczął europeistykę. "Na targach przekonałem się, że warto studiować w Polsce - kraju wielu możliwości. Poza tym są tutaj wspaniali profesorowie, mili ludzie i bogate życie studenckie" - powiedział PAP student.
Po I targach na studia do Polski przyjechał też 18-letni Michael Becheanu z Chicago. "Wybrałem biznes międzynarodowy (international business) na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, bo zależało mi na programie w języku angielskim. Dostrzegam też astronomiczną różnicę w cenie. Studia w Polsce są o wiele tańsze" - podkreślił.
"To absurdalne, ale w Chicago za studia płaci się 30 tys. dolarów rocznie. Dwa lata temu postanowiłam zmienić Uniwersytet w Illinois na Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie" - wyjawiła 20-letnia Paula Janik z Chicago.
Patronami honorowymi tegorocznej edycji Polskich Targów Uniwersyteckich są m.in.: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Konsulat Generalny Polski w Chicago, Konsulat Generalny Polski w Toronto, Kongres Polonii Amerykańskiej, Związek Nauczycielstwa Polskiego w Kanadzie, a także władze miast akademickich oraz województw, w których siedziby mają uczelnie biorące udział w targach.
Centrum Fahrenheita (Fahrenheit Center for Study Abroad) jest organizacją non-profit, która powstała w 2011 r. z inicjatywy działacza polonijnego, Zbigniewa Piwoniego, prezesa polskiej szkoły im. Mikołaja Kopernika w Niles (Illinois). Główna siedziba centrum mieści się w Chicago.
Beata Kołodziej (PAP)
bko/ hes/
