Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polsko-brytyjskie konsultacje na temat Syrii i polityki obronnej UE

0
Podziel się:

Sytuacja w Syrii, polityka obronna UE i szczyt Partnerstwa Wsch. to tematy
czwartkowych polsko-brytyjskich konsultacji w Londynie z udziałem szefów resortów dyplomacji i
obrony - Radosława Sikorskiego, Williama Hague'a, Tomasza Siemoniaka i Philipa Hammonda.

Sytuacja w Syrii, polityka obronna UE i szczyt Partnerstwa Wsch. to tematy czwartkowych polsko-brytyjskich konsultacji w Londynie z udziałem szefów resortów dyplomacji i obrony - Radosława Sikorskiego, Williama Hague'a, Tomasza Siemoniaka i Philipa Hammonda.

"Chciałbym potwierdzić, że cieszymy się z kontynuacji formuły kwadrygi, czyli spotkania ministrów spraw zagranicznych i obrony w szczególnie ważnym momencie decyzji w sprawie Syrii, zarówno jeśli chodzi o arsenał broni chemicznej, ale także w kontekście wojny domowej w Syrii" - powiedział Sikorski na konferencji prasowej przed spotkaniem w londyńskim Carlton Gardens.

Według niego realnym testem dla propozycji Rosji, by przekazać syryjskie arsenały chemiczne pod międzynarodowy nadzór w celu ich zniszczenia, będzie poparcie przez Moskwę rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, która - jak twierdzi Sikorski - daje podstawę do interwencji zbrojnej w przypadku, gdyby ktoś "oszukiwał albo grał na czas".

Ponadto szef polskiej dyplomacji zauważył, że w najbliższych tygodniach zdecyduje się los Partnerstwa Wschodniego podczas listopadowego szczytu w Wilnie, gdzie umowę stowarzyszeniową z UE ma podpisać Ukraina, a parafować Armenia, Gruzja i Mołdawia.

"Przygotowaliśmy już to stanowisko podczas nieformalnego spotkania, ale dzisiaj przedyskutujemy to w formacie polsko-brytyjskim" - powiedział Sikorski.

Przypomniał on także, że w grudniu ma odbyć się szczyt Rady Europejskiej dotyczący spraw bezpieczeństwa. "Zgadzam się z moim brytyjskim kolegą, że Europa powinna mieć większe zdolności do działania i brać coraz większą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo" - zaznaczył szef MSZ.

Ponadto oświadczył, że spodziewa się potwierdzenia w Londynie polsko-brytyjskiej współpracy w zakresie możliwości wydobywania w Europie gazu łupkowego jako naszego wkładu w politykę energetyczną całej UE.

Z kolei szef brytyjskiej dyplomacji William Hague podkreślił, że z wszelkimi decyzjami odnośnie Syrii należy poczekać na wynik czwartkowych rozmów sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem w Genewie. Według niego kluczowe znaczenie dla opinii międzynarodowej będzie miał też raport inspektorów ONZ w sprawie użycia broni chemicznej na przedmieściach Damaszku, który - jego zdaniem - powinien być zaprezentowany w najbliższy poniedziałek.

"Dopiero po tym możemy podejmować decyzje odnośnie jakichkolwiek rezolucji" - powiedział Hague. Wcześniej brytyjska Izba Gmin odmówiła premierowi Davidowi Cameronowi poparcia dla działań zbrojnych przeciwko Syrii.

Szef brytyjskiego MSZ wyraził także przekonanie, że polsko-brytyjskie spotkania w formule kwadrygi mają "wielkie znaczenie" dla relacji obu państw.

"Witam moich polskich kolegów w Londynie; mamy wiele ważnych tematów do dyskusji, m.in. sytuacja w Syrii, proces pokojowy na Bliskim Wschodzie. Ponadto ważną kwestią, o której będziemy rozmawiali będzie Partnerstwo Wschodnie w kontekście Ukrainy i innych wschodnich sąsiadów UE oraz wspólna polityka obronna, której będzie poświęcona grudniowa Rada Europejska" - powiedział Hague.

Z kolei w ocenie polskiego ministra obrony Tomasza Siemoniaka ten format brytyjsko-polskich spotkań podkreśla "bliskie, sojusznicze i przyjacielskie relacje z Wielką Brytanią".

"Mamy wiele tematów do omówienia. Współpraca wojskowa układa się bardzo dobrze, jesteśmy bardzo blisko w NATO. Chcemy rozmawiać też o grudniowej Radzie Europejskiej, gdzie sprawy obrony europejskiej będą jednym z głównych tematów" - powiedział Siemoniak.

Ponadto poinformował, że podczas rozmowy ze swoim odpowiednikiem Philipem Hammondem będzie chciał zaproponować kilka nowych pomysłów odnoście współpracy historycznej. "Startujemy do rozmów z wielką nadzieją, że będzie to kolejny krok w budowaniu dobrych relacji" - powiedział szef MON.

Cykliczne spotkania w formule kwadrygi zostały zapoczątkowane w Londynie w październiku 2010 roku. Ostatnie odbyły się w Warszawie w wrześniu ubiegłego roku.

Z Londynu Andrzej Gajcy (PAP)

agy/ ap/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)