Pracownik firmy ochroniarskiej postrzelił w brzuch kolegę podczas nieoficjalnych ćwiczeń, jakie zorganizowali sobie ochroniarze w Bolszewie (Pomorskie). Ranny jest w stanie ciężkim, ale stabilnym.
Jak poinformowała w czwartek PAP p.o. rzecznika prasowego wejherowskiej policji Anna Hennig, do zdarzenia doszło w środę po południu. W pomieszczeniu, gdzie padł strzał, przebywały trzy osoby. Policja zatrzymała 39-letniego mężczyznę, którego broń - jak twierdził - przypadkiem wypaliła.
Hennig dodała, że koledzy postrzelonego mężczyzny natychmiast po wystrzale wezwali pogotowie. Ranny 48-latek przebywa na OIOM-ie. Według lekarzy jego stan jest ciężki, ale nie ma zagrożenia dla życia.
Policja pod nadzorem prokuratury będzie ustalać okoliczności zdarzenia. (PAP)
aks/ bos/ jbr/