Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Poseł Aziewicz liczy, że po zmianie władz na Litwie zmienią się jej relacje z Polską

0
Podziel się:

Przewodniczący Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej Tadeusz Aziewicz (PO),
który w niedzielę obserwuje na Litwie wybory parlamentarne, w rozmowie z PAP wyraził nadzieję, że
wraz ze zmianą władzy w tym kraju zastąpi poprawa w stosunkach polsko-litewskich.

Przewodniczący Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej Tadeusz Aziewicz (PO), który w niedzielę obserwuje na Litwie wybory parlamentarne, w rozmowie z PAP wyraził nadzieję, że wraz ze zmianą władzy w tym kraju zastąpi poprawa w stosunkach polsko-litewskich.

"Wierzę, że po wyborach będzie możliwe jakieś szersze, nowe otwarcie" - powiedział Aziewicz.

Poseł podkreślił, że "Polska jest zainteresowana jak najlepszymi stosunkami z Litwą". "Bardzo ważne, by zostały wzmocnione te grupy polityków, które opowiadają się za dobrymi relacjami z państwem polskim i polską mniejszością" - powiedział. Dodał, że kluczem do dobrych wzajemnych stosunków są właśnie "dobre relacje władz litewskich z polską mniejszością". Zaznaczył też, że dobre stosunki polsko-litewskie są w interesie obu narodów.

"Za nami - wspaniała tradycja, przed nami - potężne wyzwania wynikające ze wspólnej obecności w Unii Europejskiej i NATO, wyzwania gospodarcze. Warto podjąć działania, by likwidować bariery, które utrudniają wzajemne relacje" - podkreślił polski poseł.

Niedzielne wybory parlamentarne na Litwie obserwuje 10 polskich parlamentarzystów. Ich uwaga skupiona jest głównie na Wileńszczyźnie, w większości zamieszkanej przez Polaków, gdzie aktywnie działa Akcja Wyborcza Polaków na Litwie.

W ciągu pierwszych ośmiu godzin głosowania polscy parlamentarzyści nie stwierdzili większych naruszeń. "Wybory przebiegają spokojnie. Jest duże zainteresowanie" głosowaniem - poinformował Aziewicz.

W sumie litewskie wybory, które odbywają się równocześnie z referendum konsultacyjnym w sprawie budowy nowej elektrowni atomowej, obserwuje ponad 40 zagranicznych ekspertów i polityków. Wśród obserwatorów są m.in. przedstawiciele Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Przedstawiciele OBWE ostatni raz obserwowali wybory na Litwie w 1996 roku.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ cyk/ mc/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)