Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Posiedzenie organizacyjne sądu przed procesem ws. śmierci Blidy

0
Podziel się:

Przed Sądem Rejonowym w Siemianowicach Śląskich rozpoczęło się
w czwartek posiedzenie organizacyjne poprzedzające proces funkcjonariusza katowickiej delegatury
ABW Grzegorza S., który kierował akcją zatrzymania byłej posłanki Barbary Blidy w jej domu. Łódzka
prokuratura oskarżyła mężczyznę o niedopełnienie obowiązków służbowych.

Przed Sądem Rejonowym w Siemianowicach Śląskich rozpoczęło się w czwartek posiedzenie organizacyjne poprzedzające proces funkcjonariusza katowickiej delegatury ABW Grzegorza S., który kierował akcją zatrzymania byłej posłanki Barbary Blidy w jej domu. Łódzka prokuratura oskarżyła mężczyznę o niedopełnienie obowiązków służbowych.

Podczas posiedzenia sąd prawdopodobnie poda datę rozpoczęcia procesu, być może także terminy kolejnych rozpraw.

Prokuratura zamknęła śledztwo przeciwko funkcjonariuszowi w kwietniu tego roku. Był to pierwszy akt oskarżenia w prowadzonym śledztwie dotyczącym okoliczności śmierci b. minister budownictwa i b. posłanki SLD. Blida popełniła samobójstwo 25 kwietnia 2007 r., kiedy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać jej dom w Siemianowicach Śląskich i zatrzymać ją na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Prokuratura Okręgowa w Łodzi oskarżyła Grzegorza S. o niedopełnienie obowiązków służbowych oraz działanie na szkodę interesu publicznego i prywatnego. W śledztwie oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu.

Grzegorz S. (obecnie zawieszony w czynnościach służbowych) był kierownikiem grupy realizacyjnej, powołanej do przeprowadzenia na podstawie decyzji katowickiej prokuratury zatrzymania Blidy, przeszukania jej i miejsca jej zamieszkania. Z tego tytułu - zdaniem śledczych - był odpowiedzialny za prawidłowy przebieg działań związanych z zatrzymaniem i do niego należało wydawanie poleceń pozostałym członkom grupy realizacyjnej.

Tymczasem - zdaniem śledczych - S. nie wydał dwóm pozostałym funkcjonariuszom ABW polecenia przeszukania Blidy i łazienki w jej domu w celu sprawdzenia, czy posiada broń. Sam też nie podjął żadnych działań w tym kierunku.

Sprawę śmierci Blidy bada też sejmowa komisja śledcza. (PAP)

kon/ szu/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)