Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Posłowie PiS przeciwko noweli ustawy o działalności kulturalnej

0
Podziel się:

O wycofanie z noweli ustawy o działalności kulturalnej przepisów
stanowiących m.in. że podstawą umowy o pracę ma być tzw. umowa sezonowa na okres od jednego do
pięciu sezonów, apelowali w piątek posłowie PiS Kazimierz M. Ujazdowski i Jarosław Sellin.

O wycofanie z noweli ustawy o działalności kulturalnej przepisów stanowiących m.in. że podstawą umowy o pracę ma być tzw. umowa sezonowa na okres od jednego do pięciu sezonów, apelowali w piątek posłowie PiS Kazimierz M. Ujazdowski i Jarosław Sellin.

"Rząd chce uchwalenia ustawy, która znosi elementarne prawa pracownicze i prawa młodych artystów. Istota rzeczy polega na tym, że przez okres 15 pierwszych lat zatrudnienia niemożliwe będzie spisanie umowy na czas nieokreślony z młodym pracownikiem instytucji kultury. Rząd wpadł na szalony pomysł by w okresie pierwszych 15 lat, niezwykle istotnych dla rozwoju twórczości artystycznej, istniał przymus umów na czas określony, umów sezonowych. W gruncie rzeczy niszczy się w ten sposób standardy prawa pracy i proponuje wprowadzenie statusu artysty sezonowego" - podkreślił podczas konferencji prasowej Kazimierz M. Ujazdowski.

W jego ocenie, brak elementarnej stabilności nie tylko artystów, ale także samej instytucji jest wyrazem "głębokiej nieufności" do twórców. "Tylko ktoś, kto nie ufa pracownikowi, może wpaść na pomysł, by uchwalić prawo, które właściwie znosi wszystkie gwarancje prawa pracy istniejącego w cywilizowanych krajach. W takich warunkach bez elementarnego poczucia bezpieczeństwa nie można ani tworzyć, ani planować życia zawodowego i rodzinnego. Wzywamy ministra Zdrojewskiego i rząd do wycofania tych przepisów z projektu ustawy. Za chwilę ustawa będzie przedmiotem drugiego czytania w parlamencie stąd nasz apel o wycofanie projektu, który szkodzi artystom, instytucjom kultury i całej kulturze polskiej" - mówił Ujazdowski.

Jak dodał jego kolega partyjny Jarosław Sellin, posłowie będę zachęcać inne ugrupowania do przeciwstawienia się ustawie. "Będziemy apelować do SLD i PSL, bo chociaż w wielu sprawach się różnimy, lecz w tych kwestiach często łączyła nas wspólna wrażliwość. Mam nadzieję, że sojuszników znajdziemy również w PO. Mamy nadzieję, że ten zły projekt, niebezpieczny dla młodych artystów zostanie odrzucony" - zaznaczył poseł PiS.

Zdaniem waltornisty Orkiestry Opery Kameralnej Huberta Zadrożnego wprowadzenie przymusu 15 lat pracy bez stałej umowy jest istotnym problemem. "Proszę sobie wyobrazić banki, które udzielają nam kredyt na 20, 30 lat pod umowy sezonowe. Ważna jest też kwestia zgody dyrektora na wykonywanie tzw. chałtur poza miejscem pracy. Może to oznaczać, że w sytuacji kiedy szef będzie miał zły humor, nie uzyskamy takiej zgody. Zwiększa to także władzę dyrektora do niebotycznych rozmiarów, włącznie z wprowadzaniem egzaminów kwalifikacyjnych co roku. Nikt się ich nie boi, jednak musimy pamiętać, że człowiek to nie komputer i może mieć gorszy dzień. Ta ustawa wielu artystów skazuje na funkcjonowanie poza etatami, to w pewnym sensie +zamordowanie+ tego, co robimy. Nie jest nam lekko, staramy się nie skarżyć, jednak dochodzi do sytuacji, że niedługo nie będziemy mieli z czego żyć. Fakt, że nie palimy opon na ulicach, nie oznacza, że nie będziemy protestować. Będziemy walczyć, bo to jest dla nas być albo nie być" - mówił
artysta.

Nowelizacja ustawy o działalności kulturalnej jest obecnie przedmiotem prac sejmowej podkomisji. Do głównych założeń noweli należy m.in. wprowadzeniu nowego modelu umów o pracę. Podstawową formą zatrudnienia ma być tzw. umowa sezonowa zawierana na czas określony - od jednego do pięciu sezonów. Artyści legitymujący się 15-letnim stażem pracy na podstawie sezonowych umów artystycznych będą mieli po tym okresie prawo do zawarcia umowy na czas nieokreślony.

Zgodnie z projektem, ma też obowiązywać zakaz prowadzenia przez artystę działalności na rzecz innych podmiotów bez zgody pracodawcy. Pracodawca może taką zgodę uzależnić od uzyskania rekompensaty od podmiotu, na rzecz którego pracownik artystyczny będzie świadczył pracę, jeśli poniesie przez to rzeczywiste koszta (np. odwołania spektaklu czy koncertu). Nowela zakłada również m.in. wprowadzenie ustawowego podziału na instytucje artystyczne (np. teatry, opery czy orkiestry) oraz inne instytucje kultury (np. muzea czy biblioteki); nowością są też tzw. kontrakty dyrektorskie. Szefowie instytucji artystycznych mają być zatrudniani na czas określony - od 3 do 5 sezonów, a szefowie innych instytucji kultury do 7 lat. (PAP)

akn/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)