Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Posłowie PO o samorządowcach i narkotykach: przykre, nieodpowiedzialne

0
Podziel się:

Jako przykre, krzywdzące dla PO i
nieodpowiedzialne, ocenili posłowie Platformy Obywatelskiej Janusz
Palikot oraz Sławomir Nitras zachowanie dwóch samorządowców
zachodniopomorskich, przy których policja znalazła narkotyki.

Jako przykre, krzywdzące dla PO i nieodpowiedzialne, ocenili posłowie Platformy Obywatelskiej Janusz Palikot oraz Sławomir Nitras zachowanie dwóch samorządowców zachodniopomorskich, przy których policja znalazła narkotyki.

Przewodniczący zachodniopomorskiego sejmiku Michał Ł. oraz członek zarządu powiatu polickiego Cezary A. zostali zatrzymani w piątek do rutynowej kontroli drogowej. W samochodzie policja znalazła narkotyki. Prokuratura przedstawiła Michałowi Ł. zarzut posiadania nieznacznej ilości narkotyków (nie przyznaje się). Cezary A. usłyszał trzy zarzuty: posiadania narkotyków, prowadzenia pojazdu pod ich wpływem i złożenia funkcjonariuszowi policji obietnicy wręczenia korzyści majątkowej. Cezary A. przyznał się jedynie do posiadania narkotyków.

"To bardzo przykre wydarzenie. Jesteśmy wszyscy wstrząśnięci. Ta sytuacja to duże wyzwanie dla struktur partii w Szczecinie" - tak Palikot komentował sprawę podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Szczecinie. Zwrócił jednocześnie uwagę, że zachowanie obu samorządowców już spotkało się z surową oceną w partii.

Jeszcze w sobotę władze krajowe PO wykluczyły obu samorządowców z partii. Władze regionalne zaś cofnęły im w niedzielę rekomendacje do pełnienia funkcji.

"To lekcja pokory dla nas wszystkich. Funkcje publiczne nie mają tu nic do rzeczy. Każdy, kto łamie prawo powinien ponieść konsekwencje" - argumentował Palikot. Dodał, że on sam ma inny stosunek do tego typu używek, lecz prawo obowiązuje. Zaznaczył również, że jest to dramat osobisty oraz rodzin obu lokalnych działaczy. Dodał, że należy się zastanowić jak pomóc tym ludziom i co ich skłoniło do takiego postępowania. Od nas wszystkich trzeba oczekiwać zrozumienia i pomocy - przekonywał.

Natomiast szef szczecińskiej PO Sławomir Nitras powiedział dziennikarzom, że "czuje zawód i krzywdę jaką samorządowcy wyrządzili rodzinom, Platformie Obywatelskiej i jemu osobiście". Podkreślał, że darzył zaufaniem przewodniczącego sejmiku.

Jak zaznaczył, nie może brać osobistej odpowiedzialności za zachowanie obu mężczyzn. "Nigdy z nikim nie paliłem marihuany" - oświadczył. Dodał, że nie wie, czy Michał Ł. miał kontakt z narkotykami jednorazowo czy permanentnie. Podkreślił, że nie zauważył, by samorządowiec miał problem z narkotykami, ani też nikt nigdy go tym nie informował.

Nitras skrytykował zachowanie swoich niektórych klubowych kolegów. Odniósł się do wypowiedzi m.in. posłów Cezarego Urbana oraz Arkadiusza Litwińskiego, którzy w lokalnych mediach podkreślali, że odpowiedzialność w tej sytuacji powinien ponieść także sam Nitras, który współpracował z Michałem Ł. "Nie mam sobie nic do zarzucenia. Przed odpowiedzialnością nie uciekam" - powiedział Nitras.

Poinformował także, że w rozmowie z premierem Donaldem Tuskiem zadeklarował, że uczyni wszystko, czego szef rządu i przewodniczący PO będzie od niego oczekiwał. Dodał, że oceny sytuacji i ludzi w lokalnych strukturach partii powinien dokonać zarząd regionu.

Jako obraźliwe określił sugestie lokalnych działaczy PiS, że Platforma ma kontakty ze światem przestępczym.

Chodzi o wypowiedź szefa szczecińskiego PiS Leszka Dobrzyńskiego, który w poniedziałek mówił dziennikarzom: "po tym, co się wydarzyło w szeregach PO (...) musi dotrzeć do nas, że przestępczość zorganizowana dotarła swymi kanałami do polityków Platformy; jeżeli ktoś bierze narkotyki, to kupuje je u dealera, dealer jest w grupie zorganizowanej, która rozprowadza narkotyki; dealer może się potem chwalić, że ma dojścia w PO w regionie, bo jego członkowie zaopatrują się u niego w narkotyki".

Nitras poinformował także, że partia nie dyskutowała jeszcze o następcy Michała Ł. na stanowisku przewodniczącego zachodniopomorskiego sejmiku. Rezygnacja Ł. z tej funkcji, która wpłynęła już do kancelarii sejmiku, ma być przyjęta na najbliższej sesji sejmiku 2 grudnia. (PAP)

epr/ ura/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)