Przedstawiciele działających w Polsce kościelnych muzeów i innych placówek, udostępniających zwiedzającym kościelne obiekty i zbiory, powołają stowarzyszenie. Ma ono m.in. reprezentować to środowisko w relacjach z resortem kultury.
Decyzję o przygotowaniu wniosku o rejestrację Stowarzyszenia Muzeów i Skarbców Kościelnych "Ars Sacra" podjęli w poniedziałek na Jasnej Górze dyrektorzy i konserwatorzy kościelnych muzeów i skarbców z całej Polski. Stowarzyszenie ma rozpocząć działalność jeszcze w tym roku.
W przyszłości organizacja - jak chcą inicjatorzy jej powołania - może m.in. działać na rzecz tworzenia lepszych warunków przechowywania i eksponowania zbiorów oraz szkolić kościelnych muzealników i promować takie muzea.
Członek Głównej Komisji Konserwatorskiej, ks. dr hab. Piotr Maniurka podkreśla, że najważniejsza dla stowarzyszenia będzie "wspólna praca na rzecz ochrony i promowania kultury chrześcijańskiej".
"Jest potrzeba jednego głosu, który będzie reprezentatywny w rozmowach na różnych szczeblach, by nasze placówki były bardziej dostrzegane (). Wiemy, że są muzea diecezjalne, ale często nie są one promowane, nawet w miastach, w których się mieszczą. Stowarzyszenie będzie miało za cel, by na forum ogólnopolskim uświadamiać ludzi o istnieniu takich muzeów" - powiedział ks. Maniurka, cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry.
W Polsce działa kilkadziesiąt muzeów diecezjalnych, a także mniejsze muzea parafialne, klasztorne czy misyjne. Przygotowania do powołania skupiającego te placówki stowarzyszenia trwają od kilku lat - w marcu 2008 r. Konferencja Episkopatu Polski zatwierdziła projekt statutu stowarzyszenia.
Przebywający na Jasnej Górze dyrektorzy muzeów zapoznali się w poniedziałek z postępem prac, prowadzonych w częstochowskim klasztorze z unijnych środków. Chodzi o konserwację i remont bazyliki pw. Krzyża Świętego i Narodzenia Matki Bożej, konserwację zabudowań klasztoru oraz modernizację wjazdu na jego teren. Wszystko to ma kosztować ponad 42,5 mln zł, z czego 35,2 mln zł to środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a prawie 5,5 mln zł pochodzi od resortu kultury. (PAP)
mab/ ls/ jra/
