Na około 3 mln zł zostały wstępnie oszacowane straty po pożarze w hotelu w Piątnicy koło Łomży.
Rzecznik podlaskich strażaków Marcin Janowski zapewnia, że nikomu nic się nie stało, nieznana jest na razie przyczyna pożaru.
Ogień wybuchł prawdopodobnie na poddaszu hotelu około godziny czwartej rano w części hotelu gdzie są pokoje. Jak poinformował Janowski, gdy strażacy przybyli na miejsce paliła się już konstrukcja dachu. Jedenastu gości, którzy przebywali w tym czasie w hotelu i jedna osoba z obsługi sami opuścili budynek jeszcze przed przyjazdem strażaków.
Według strażaków ogień zniszczył 28 hotelowych pokoi, całkowicie spalił się dach. Zniszczone wskutek działań gaśniczych po użyciu wody są także recepcja, holl i restauracja. Ocalała m.in. kuchnia i karczma. Łącznie spaliło się około 680 metrów kwadratowych powierzchni w kompleksie hotelowym.
W akcji uczestniczyło 19 samochodów gaśniczych, pracowało około stu strażaków. Wartość uratowanego mienia to według strażaków około 10 mln zł.
Jak poinformował Andrzej Baranowski z Zespołu Prasowego podlaskiej policji, dochodzenie w sprawie ustalenia przyczyn i okoliczności pożaru będzie prowadzić Komenda Miejska Policji w Łomży.
