Siedem luksusowych samochodów odzyskali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Jaguary, porsche i bentleya miał ukryć właściciel wypożyczalni drogich aut z Poznania, który przestał spłacać za nie raty. Mężczyzna usłyszał zarzut wyłudzenia kredytów.
Pojazdy zostały odnalezione w różnych miejscach Wielkopolski. Luksusowy bentley continental ukryty był w firmie produkującej nagrobki. Odzyskano też jaguary, chevroleta, porsche, nissana i audi. Łączna wartość pojazdów to ok. 1 mln zł.
Auta zostały kupione na kredyt i w ramach leasingu. Zdaniem śledczych, właściciel przestał spłacać kredyty, a samochody ukrył. Banki i firmy leasingowe szacują swoje straty na 2 mln zł.
Jak poinformował w poniedziałek PAP rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, do tej pory w tej sprawie zatrzymane zostały cztery osoby.
"Funkcjonariusze badający działalność wypożyczalni stwierdzili, że niektóre limuzyny były kupowane na podstawione osoby. Dla uwiarygodnienia zdolności kredytowych fabrykowano dokumenty. Wszystko było dobrze do czasu, kiedy właściciel wypożyczalni spłacał zobowiązania. Gdy przestał płacić raty, poukrywał samochody" - podał Borowiak.
Poza właścicielem wypożyczalni zatrzymane zostały osoby podstawione do kredytów i leasingów. Zatrzymani usłyszeli zarzuty wyłudzenia kredytów, oszustwa i pomocnictwa w oszustwie. Grozi za to do 8 lat więzienia. Sprawę bada poznańska prokuratura. (PAP)
rpo/ itm/
