Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pozytywne wyniki kontroli wody pompowanej do Jeziora Gopło

0
Podziel się:

#
dochodzą stanowiska Greenpeace Polska i służb ochrony środowiska
#

# dochodzą stanowiska Greenpeace Polska i służb ochrony środowiska #

22.02. Konin (PAP) - Woda pompowana do Noteci i dalej do Jeziora Gopło z budowanej odkrywki węgla brunatnego Tomisławice jest czysta - stwierdzili badający ją inspektorzy delegatury wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska w Koninie.

W Kopalni Węgla Brunatnego Konin SA w Kleczewie (KWB) podpisano w poniedziałek protokół z rozpoczętej 9 lutego kontroli jakości wód z odwadnianej odkrywki. Kopalnia jest jej właścicielem. Inspektorzy sprawdzali, czy KWB przestrzega warunków określonych w pozwoleniu wodno-prawnym.

Dopuszczalna zawartość żelaza to 10 mg/litr wody. "Badania wykazały zawartość na poziomie 0,778 mg/litr. Podobnie zawartość manganu kształtuje się na znikomym poziomie" - powiedziała PAP rzecznik KWB Ewa Galantkiewicz.

Wątpliwości co do wyników badań ma Greenpeace Polska. "Nie wiemy, jaką metodą były one wykonane" - napisali w piśmie przesłanym PAP ekolodzy. Ubolewają, że KWB odmówiła udziału przy poborze próbek obserwatorom z zewnątrz. Aktywiści Greenpeace twierdzą, iż wyniki badań przeprowadzonych na zlecenie burmistrza Kruszwicy potwierdziły znaczne przekroczenia zawartości żelaza i manganu w wodach kopalnianych.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka organizacji Katarzyna Guzek, Greenpeace złoży wniosek do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, "aby przejął sprawę i wykonał niezależne badania".

Tymczasem szef delegatury inspekcji ochrony środowiska w Koninie Stanisław Wasilewski powiedział PAP, że badania przeprowadzono w miejscach, które są zaznaczone w pozwoleniu wodno-prawnym. "Ręczę za wyniki, pobory wody były zgodne z obowiązującymi normami, próbki są zabezpieczone" - podkreślił. Dodał, że konińskie laboratorium posiada certyfikat Polskiego Centrum Akredytacji w Warszawie.

Wasilewski podkreślił, że KWB prowadzi badania monitoringowe ilości i jakości ścieków wprowadzanych do wód lub do ziemi, a ich wyniki są sukcesywnie przesyłane służbom ochrony środowiska. "Przedstawione wyniki badań nie wykazują najwyższych dopuszczalnych wskaźników zanieczyszczeń w wodach odprowadzanych z odwadnianej odkrywki Tomisławice" - twierdzi Wasilewski.

O przeprowadzenie kontroli i podjęcie decyzji o natychmiastowym wstrzymaniu zrzutu "skażonych wód" zabiegał Związek Gmin Zlewni Jeziora Gopło (Związek) oraz ekolodzy z Greenpeace Polska. Wcześniej, gmina Kruszwica złożyła w tej sprawie skargę do Komisji Europejskiej.

"Postawiliśmy zarzut, że rozbudowa kopalni doprowadzi do nieodwracalnego zniszczenia obszarów Natura 2000, w tym Jeziora Gopło, przede wszystkim na skutek pompowania do niego olbrzymich ilości skażonych wód kopalnianych z odkrywki Tomisławice" - powiedział PAP Jacek Winiarski z Greenpeace.

Według niego, wyniki badań wód oraz ocena wpływu odkrywki Tomisławie na obszary Natura 2000, które na zlecenie Związku Gmin Zlewni Gopło wykonały dwa niezależne zespoły naukowców z uniwersytetów w Poznaniu i Toruniu wykazały, że zawartość żelaza w wodach kopalnianych przekracza od 8 do 190 razy maksymalne dopuszczalne polskim prawem stężenie, a ilość manganu od 200 do 800 razy jest wyższa od wielkości podanej przez inwestora w raporcie środowiskowym.

"Badania potwierdziły to, co od dawna wiemy - nasze wody są czyste. Na bieżąco przeprowadzamy analizy i doskonale znamy parametry wody odprowadzanej do Gopła. Ponieważ wody kopalniane są czyste, ich odprowadzanie do jeziora może tylko uczynić je jeszcze czystszym" - powiedział prezes KWB, Sławomir Mazurek.(PAP)

zak/ bos/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)