Premier Donald Tusk rozpoczął w środę wizytę roboczą w Bułgarii. Rozmowy z premierem tego kraju Bojko Borysowem odbywają się w rezydencji dawnych carów bułgarskich w Ewksinogradzie niedaleko Warny.
Wizyta Tuska rozpoczęła się od spotkania szefów rządów w cztery oczy, po którym odbyły się plenarne rozmowy delegacji obu krajów.
Dotyczyły one współpracy Polski i Bułgarii w Unii Europejskiej - poinformował PAP minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz, który wchodzi w skład polskiej delegacji. Ocenił on tę współpracę jako bardzo dobrą, zwłaszcza w kwestiach zmian klimatycznych, zarządzania gospodarczego w UE i przyszłości polityki rolnej.
Rozmowy jeszcze trwają i ich wyniki zostaną ogłoszone na czwartkowej konferencji prasowej przez obu premierów - dodał Dowgielewicz. Obaj szefowie rządów spotkają się jeszcze na śniadaniu w czwartek rano.
Jak zapowiadano przed wizytą, Tusk i Borysow mają też poruszyć tematy energetyczne, m.in. kwestię współpracy przy wspólnych inwestycjach infrastrukturalnych w regionie, w tym: budowie połączeń z gazociągiem Nabucco, z gazoportami w Świnoujściu i na chorwackiej wyspie Krk.
W projekcie gazociągu Nabucco - który wspierany jest przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone - uczestniczą Austria, Węgry, Bułgaria, Rumunia i Turcja.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ awl/ mc/ gma/
