"Kampania jak kampania" - powiedział premier Jarosław Kaczyński proszony na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie o ocenę kampanii przed II turą wyborów samorządowych.
Zdaniem premiera, kampania miała charakter rutynowy, ale - jak zaznaczył - były w niej też "pewne elementy kontynuacji polityki wojennej".
"Nic się nadzwyczajnego w tej kampanii nie zdarzyło. Są pewne elementy kontynuacji polityki wojennej, która jest od kilkunastu miesięcy takim nowym modus operandi, w szczególności jednej partii opozycyjnej" - powiedział J. Kaczyński.
Zdaniem premiera pojawiają się też pewne sygnały pozytywne - jak postawa Jana Rokity. Przed II turą wyborów lider PO poparł kandydata PiS na prezydenta Krakowa Ryszarda Terleckiego.
Premier powiedział, że końcówka kampanii samorządowej - z powodu tragedii w kopalni "Halemba" - była cicha i stonowana. "Tak powinno być, bo mamy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną" - ocenił.
Premier wyraził przekonanie, że kandydat PiS Kazimierz Marcinkiewicz wygra wybory na prezydenta Warszawy.(PAP)
mrr/ la/ fal/