Poparcie Litwy dla polskiego weta w sprawie porozumienia o współpracy UE z Rosją jest czymś absolutnie naturalnym - powiedział premier Litwy Gediminas Kirkilas we wtorek w wywiadzie dla Litewskiego Radia.
"Jesteśmy strategicznymi partnerami, mamy dużo wspólnych interesów, a jednym z nich jest taki, by Rosja w partnerskich stosunkach z Unią przestrzegała cywilizowanych norm" -powiedział premier.
Zaznaczył, że "dziwne byłoby, gdybyśmy nie popierali Polski, jesteśmy w podobnej sytuacji".
Kirkilas przypomniał, że od lipca Rosja blokuje dostawy ropy ropociągiem do litewskiej rafinerii w Możejkach i nie wiadomo, kiedy dostawa zostanie wznowiona.
"Powinniśmy bronić swoich interesów" - powiedział premier, zaznaczając, że Litwa jest zainteresowana "odnowieniem, uzupełnieniem, a nawet rozszerzeniem porozumienia" UE z Rosją.
Polska zgodę na rozpoczęcie negocjacji UE z Rosją w sprawie nowej umowy uzależnia od zniesienia restrykcji handlowych nałożonych przez Moskwę na polskie mięso i produkty roślinne, a także od ratyfikowania przez Rosję Europejskiej Karty Energetycznej i protokołu tranzytowego do niej.
Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ ro/ jra/