Zdaniem premiera Iraku Nuriego al- Malikiego, zwiększenie możliwości i potencjału irackich sił zbrojnych oznacza, iż Irakijczycy obecnie mogą już samodzielnie kontrolować sytuację w swym kraju.
Maliki wypowiadał się w wywiadzie, opublikowanym we wtorkowym wydaniu niemieckiego dziennika "Bild".
Jak zaznaczył, armia iracka jest już dostatecznie wyszkolona i wyposażona, co gwarantuje, iż po wycofaniu sił zagranicznych z Iraku, nic się nie stanie.
"Siły koalicji wspierają nas obecnie głównie w zakresie logistycznym. Sami możemy już kontrolować nasz kraj" - oświadczył premier irackiego rządu. "Pozostanie międzynarodowych sił na miejscu i dalsza okupacja Iraku pozostają w sprzeczności z nadziejami Irakijczyków" - podkreślił Maliki.
Zgodnie z umową iracko-amerykańską wojska USA mają wycofać się z Iraku do końca 2011 roku. (PAP)
hb/ ap/
1108 1274