# dochodzi wypowiedź G. Napieralskiego po spotkaniu z premierem #
07.10. Warszawa (PAP) - O komisji konstytucyjnej w Sejmie i wyborze sędziów Trybunału Konstytucyjnego rozmawiali w czwartek w Sejmie premier Donald Tusk z szefem SLD Grzegorzem Napieralskim.
Napieralski powiedział po spotkaniu dziennikarzom, że rozmowa z szefem rządu była "bardzo dobra i konstruktywna". "Uznaliśmy, że warto rozmawiać o konstytucji, szczególnie, żeby podsumować jej dotychczasowe funkcjonowanie i zastanowić się nad tym, jak ustawa zasadnicza pomagała w pracy parlamentu, rządu i innych państwowych instytucji" - mówił lider SLD.
Zwrócił uwagę, że SLD już dawniej proponował powołanie specjalnej komisji, która spojrzałaby na obecną konstytucję i dokonała jej podsumowania po ponad 10 latach funkcjonowania. "Uznaliśmy też w rozmowie, że warto do dyskusji zaprosić byłych premierów i prezydentów, ekspertów tak, aby powaga tej komisji, tego zespołu, była jak największa" - dodał Napieralski.
Przed spotkaniem szef Sojuszu pytany był, czy komisją konstytucyjną powinien kierować wiceszef klubu PO Jarosław Gowin, jak planuje PO. "Znamy poglądy posła Gowina i jedyna moja obawa to, że mógłby wpływać na prace tej komisji dotyczące spraw światopoglądowych" - odpowiedział Napieralski.
Premier - według relacji lidera SLD - zgodził się m.in. na to, aby wybór sędziów TK "nie był wyborem politycznym, aby znalazły się w TK osoby z dużym autorytetem" - zaznaczył szef Sojuszu.
Napieralski powiedział również, że Tusk zgodził się, by w Sejmie powstała nowa komisja - "innowacji i nowych technologii". "Tu jest też pełna zgoda, aby taka komisja powstała, żeby rozpoczęła jak najszybciej pracę, bo jest bardzo dużo rzeczy do zrobienia właśnie w tej kwestii" - podkreślił szef SLD.
Przed spotkaniem, lider Sojuszu nie wykluczył, że w rozmowie z Tuskiem podejmie też temat projektów ustaw, które dotyczą metody zapłodnienia in vitro. W ocenie Napieralskiego, najlepszym i niepartyjnym projektem wśród zgłoszonych jest ten przygotowany przez Marka Balickiego. Temat ten - jak mówił po spotkaniu Napieralski - nie pojawił się jednak w rozmowie. "Odłożyliśmy to na następne spotkanie" - powiedział. Terminu kolejnego spotkania na razie nie ma.
Premier od środy urzęduje w swoim gabinecie w Sejmie. Zapowiadał, że będzie chciał wykorzystać ten czas także na rozmowę z klubami opozycyjnymi.(PAP)
ajg/ mkr/ la/ mag/