Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premierzy Tusk i Wen na Zamku Królewskim o wzmocnieiu relacji Chin z Europą

0
Podziel się:

#
dochodzą szczegóły spotkania i wypowiedzi premierów
#

# dochodzą szczegóły spotkania i wypowiedzi premierów #

26.04. Warszawa (PAP) - Premier Chin Wen Jiabao apelował podczas czwartkowego spotkania na Zamku Królewskim w Warszawie o pracę na rzecz wzmocnienia relacji chińsko-europejskich. Premier Donald Tusk za imponujące uznał propozycje Wena, które mają zintensyfikować współpracę z Europą Środkową.

W czwartek w drugim dniu wizyty szefa chińskiego rządu w Warszawie na Zamku Królewskim odbyło się spotkanie Wen Jiabao i Donalda Tuska z 15 szefami i wiceszefami rządów państw z Europy Środkowej i Południowej.

Polski premier zapewnił, że Warszawa jest gotowa uczestniczyć we współfinansowaniu współpracy Chin z naszym regionem. Wen Jiabao podziękował Tuskowi i polskiemu rządowi "za świetną pracę, która została wykonana" na rzecz spotkania oraz za zaangażowanie w rozwój relacji z Chinami. Zaznaczył, że to pierwsze tego rodzaju spotkanie w historii.

Premierzy państw z Europy Środkowej i Południowej w trakcie swoich wystąpień apelowali o większe inwestycje chińskie w swoich krajach, zachwalali potencjały swoich gospodarek, chwalili też potęgę chińskiej gospodarki. Gratulowali również Tuskowi organizacji spotkania na Zamku Królewskim.

Politycy europejscy za "kamień milowy" uznali też propozycje Wena, które mają zintensyfikować współpracę z Europą Środkową.

Tusk zwracając się do Wena podkreślił: "Panie premierze, jest pan wśród przyjaciół, którzy z życzliwością spoglądają na rosnącą międzynarodową rolę Chin. Zapraszam pański rząd i towarzyszących panu przedsiębiorców do skutecznego wykorzystywania potencjału współpracy z krajami Europy Środkowej".

Jak dodał, liczy na jeszcze większą otwartość Chin za produkty i usługi z naszego regionu. "Jestem pewien, że dzisiejsze Forum Gospodarcze i nasze spotkanie otworzy nowe perspektywy dobrej współpracy" - zaznaczył szef polskiego rządu.

Wcześniej podczas Forum Gospodarczego w Warszawie Wen Jiabao zadeklarował m.in., że Chiny będą współpracować z krajami regionu Europy Środkowo-Wschodniej przy zwiększaniu wymiany handlowej. "Chiny będą współpracować z krajami Europy Środkowo-Wschodniej przy otwieraniu nawzajem własnych rynków i przy zwiększaniu wymiany handlowej do 100 miliardów dolarów do 2015 roku" - zapowiedział Wen Jiabao.

Według niego Chiny doceniają zastrzeżenia krajów europejskich dotyczące nierównowagi handlowej i są gotowe do importowania większej liczby towarów z tego regionu i do ułatwienia uczestnictwa w wystawach i targach handlowych w Chinach. Wen zapewnił też, że Chiny wyślą misje inwestycyjne i promocyjne do regionu europejskiego w najbliższej przyszłości.

Wen Jiabao zaznaczył, że jego kraj będzie zachęcać swoje firmy do tworzenia specjalnych stref technologicznych i ekonomicznych w krajach Europy Środkowej i Wschodniej w ciągu najbliższych pięciu lat.

Tusk nazwał deklaracje Wen Jiabao "niezwykle perspektywicznymi". "To naprawdę imponujące propozycje. Chcę zapewnić pana premiera, że Warszawa jest gotowa uczestniczyć we współfinansowaniu i organizowaniu przestrzeni dla tej współpracy" - zapewnił szef polskiego rządu.

Chiński premier zwracając się do uczestników spotkania podkreślił: Musimy pracować na rzecz wzmocnienia relacji chińsko-europejskich, bo Europa dla Chin jest partnerem strategicznym. Zapewnił, że relacje europejsko-chińskie są ważnym elementem w polityce międzynarodowej Chin.

Jak ocenił, Chiny i państwa z regionu środkowoeuropejskiego powinny się wzajemnie szanować, postrzegać jako równych i obdarzać zaufaniem politycznym.

Wen przekonywał, że należy skoncentrować się na wymianie i współpracy w wymiarze gospodarczym i handlowym. "Przywiązujemy dużą wagę do chęci - wyrażonej przez kraje regionu - zrównoważenia wymiany handlowej z Chinami i mnożenia inwestycji chińskich w tym regionie" - powiedział Wen Jiabao.

Jednym z pomysłów - mówił premier Chin - jest stworzenie funduszu inwestycyjnego w wysokości 10 mld dolarów "na rzecz zdynamizowania realizacji projektów współpracy, które cechują się wysoką stopą zwrotu". Miałyby także zostać utworzone komisje dwustronne zajmujące się handlem i sekretariat ds. współpracy.

Wen Jiabao opowiedział się także za zwiększeniem wymiany kulturalnej. Jak podkreślił, to ważna kwestia, szczególnie w odniesieniu do ludzi młodych. Zapowiedział stworzenie 5 tys. miejsc stypendialnych dla młodych ludzi z Europy Środkowej. Przekonywał też do stworzenia możliwości studiowania dla chińskich studentów.

Premier Chin zwrócił uwagę, że relacje pomiędzy Chinami i krajami z Europy Środkowej "zostały zdynamizowane w wyniku współpracy gospodarczej, wymiany handlowej i relacji na innych polach". "Widzimy jednak, że wzajemne zrozumienie nie jest tak głębokie jak być powinno, a praktyczna współpraca jest daleka od wykorzystania swojego potencjału" - dodał.

Wen Jiabao zauważył, że ubiegłoroczna wymiana handlowa Chin z regionem Europy Środkowej wyniosła tylko 52,9 mld dolarów, a "to jest równowartość wymiany z Włochami". Dodał, że inwestycje w tym regionie były o 910 milionów mniejsze niż inwestycje Chin w Szwecji czy w Austrii. Zauważył też, że jest tyko jedno bezpośrednie połączenie lotnicze między Chinami a tym regionem.

Premierzy państw z Europy Środkowej i Południowej wyrażali nadzieję na zwiększenie inwestycji chińskich w swoich krajach i ekspansję swoich gospodarek na chiński rynek. "Nasz biznes jest niezwykle zainteresowany rynkiem chińskim" - zadelkarował premier Litwy Andrius Kubilius.

Szef estońskiego rządu Andrus Ansip przekonywał, że spotkanie na Zamku Królewskim pozytywnie wpłynie na współpracę gospodarczą z Chinami. "Zależy nam wszystkim na chińskiej polityce, która będzie nakierowana na Europę Środkowo-Wschodnią" - podkreślił. Apelował też o chińskie inwestycje w regionie.

Premier Serbii Mirko Cvetkovic zachwalał potencjał gospodarczy swojego kraju. "Serbia, to - w trudnych gospodarczych czasach - dobre miejsce do inwestowania, konkurencja naszej gospodarki wzrasta" - ocenił.

Zdaniem szefa łotewskiego rządu Valdisa Dombrovskisa, Chiny mogą być dumne ze swoich osiągnięć gospodarczych. Według niego spotkanie na Zamku Królewskim, to szansa na zwiększenie współpracy gospodarczej z Chinami. "To naprawdę znaczący krok na drodze ku intensywniejszej współpracy" - podkreślił.

"Mamy wielką chęć i wolę zacieśniania współpracy z Chinami, takie spotkanie to możliwość lepszego poznania się" - powiedział premier Czech Petr Neczas. Namawiał też do inwestycji chińskich w swoim kraju. "Leżymy w środku Europy, szybko się rozwijamy, jesteśmy dobrym miejscem na projekty infrastrukturalne" - przekonywał Neczas.

Premier Słowacji Robert Fico ocenił, że spotkanie z Wen Jiabao to "fantastyczna" możliwość na rozwój współpracy gospodarczej.

Szef słoweńskiego rządu Janez Jansza uważa, że jego kraj może stać się pomostem między Europą Środkowo-Wschodnią a Chinami. "Jesteśmy otwarci na inwestycje zagraniczne, Chiny są największym w Azji partnerem gospodarczym dla naszego regionu" - zaznaczył.

Premierzy chwalili propozycje Wena, które mają zintensyfikować współpracę z Europą Środkową. Pemier Ansip uznał je za "kamień milowy" wzajemnej współpracy. "Podpisuję się pod propozycją premiera Chin" - mówił szef węgierskiego rządu Viktor Orban.

Na zakończenie Tusk i Wen podsumowali rozmowy. "Chcę podkreślić fakt, który rzuca się w oczy chyba wszystkim uczestnikom spotkania - tu siedzi zbiorowe przywództwo nowej Europy. To jest sto milionów ludzi głodnych sukcesu, to są kompetentni, doświadczeni i ambitni przywódcy, to jest kawał europejskiej historii, to są narody, państwa i politycy, którzy - przy wszystkich różnicach - stanowią nadzwyczaj solidarną wspólnotę w Europie" - mówił szef polskiego rządu.

Jak dodał, wielu obserwatorów twierdzi, że Europa Środkowo-Wschodnia już w najbliższym czasie stanowić będzie "prawdziwy motor, prawdziwy silnik Unii Europejskiej".

"Liczymy na współpracę z Chinami - gospodarczą, polityczną, kulturalną, naukową. Jesteśmy świadomi swojej wartości i swojego potencjału" - podkreślił Tusk.

"Niech ten dzień, to spotkanie, będzie znakiem szeroko otwartej bramy dla Chin, chińskich przedsiębiorców, ludzi kultury, nauki, także w drugą stronę - dla naszych inwestycji, naszych ambicji i aspiracji" - przekonywał Tusk.

Wen powiedział, że z przyjemnością przyjmuje propozycję złożoną przez kilku premierów, aby kolejne takie spotkanie odbyło się za rok. "Dzisiejsze spotkanie jest świetnym początkiem, wykorzystajmy tę szansę, stawmy wspólnie czoła wyzwanom, bądźmy przyjaciółmi, partnerami, idźmy dalej tą drogą" - mówił premier Chin.

Wśród zaproszonych na czwartkowe spotkanie gości byli też premierzy z Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Czarnogóry, Macedonii, Rumunii oraz wicepremierzy z Albanii i Bułgarii. (PAP)

mrr/ par/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)