Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydenci Armenii i Turcji spotkali się przed kolejnym meczem

0
Podziel się:

Prezydenci Turcji Abdullah Gul i Armenii Serż Sarkisjan spotkali się w
środę w tureckim mieście Bursa, gdzie wieczorem rozpoczął się mecz piłki nożnej między
reprezentacjami obu krajów. Do tego symbolicznego wydarzenia doszło w cztery dni po podpisaniu
przez oba kraje porozumień o nawiązaniu relacji i otwarciu granic.

Prezydenci Turcji Abdullah Gul i Armenii Serż Sarkisjan spotkali się w środę w tureckim mieście Bursa, gdzie wieczorem rozpoczął się mecz piłki nożnej między reprezentacjami obu krajów. Do tego symbolicznego wydarzenia doszło w cztery dni po podpisaniu przez oba kraje porozumień o nawiązaniu relacji i otwarciu granic.

"Nie piszemy historii, jesteśmy w trakcie jej budowania - oświadczył podczas spotkania przed meczem Gul. - Patrzy na nas cały świat". Według tureckich źródeł dyplomatycznych spotkanie prezydentów przebiegało w "nadzwyczaj pozytywnej atmosferze".

"Podjąłem bardzo odważny krok, jadąc do Erywania (w 2008 roku), a obecnie prezydent Sarkisjan okazał się wysokiej klasy przywódcą. Te dwie wizyty otwierają drogę dla naszych narodów" - dodał.

Obecna wizyta Sarkisjana w Turcji jest odpowiedzią na wyjazd Gula do Erywania we wrześniu 2008 roku na mecz piłkarski; turecka drużyna wygrała wówczas 2 do 0.

Był to nowy etap w procesie pojednania między Ankarą i Erywaniem, które od prawie wieku toczą spór o masakrę Ormian dokonaną podczas pierwszej wojny światowej. Według strony armeńskiej było to ludobójstwo. Turcja sprzeciwia się temu określeniu.

W sobotę w Zurychu oba kraje podpisały porozumienia dotyczące nawiązania stosunków dyplomatycznych i otwarcia granic. Teraz muszą być one zaakceptowane przez oba parlamenty.

Armeński dyplomata oświadczył, że "prezydenci omawiali kwestię ratyfikacji porozumień, w szczególności ich terminy".

Po wspólnej kolacji delegacje obu krajów udały się na stadion, by obserwować mecz kwalifikacyjny do mistrzostw świata w 2010 roku. Nie jest on decydujący dla żadnej z drużyn, które raczej nie mają szans na zakwalifikowanie się do rozgrywek.

Przed meczem w Bursie wprowadzono środki bezpieczeństwa, które miały zapobiec manifestacjom wrogości wobec Armenii, jednak podczas ceremonii rozpoczęcia meczu, kiedy odgrywano hymn Armenii, kibice zaczęli gwizdać. Jeszcze przed meczem policja użyła gazu łzawiącego, by rozpędzić agresywne grupki młodzieży.

Stowarzyszenie popierające Azerbejdżan rozdało wśród kibiców tysiące flag tego kraju, aby zaprotestować przeciwko wspieraniu przez Armenię separatystów w Górskim Karabachu. Spór o ten region doprowadził do wojny armeńsko-azerskiej w latach 90., co przyczyniło się do zamknięcia granicy Armenii z Turcją, wspierającą Azerbejdżan. (PAP)

keb/ mc/

4938063

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)