Wydobycie surowców, przemysł budowlany, spożywczy oraz energetyka i kolej - to obszary, w których możliwości współpracy pomiędzy Polską i Mongolią widzą prezydent Bronisław Komorowski oraz prezydent Mongolii Cachiagijn Elbegdordż.
Oficjalnej delegacji prezydenta Mongolii w Polsce towarzyszy grupa 60 biznesmenów, m.in. z sektorów wydobywczego, budowlanego i spożywczego, którzy podczas forum spotkali się z polskimi przedsiębiorcami. Do zebranych przemówili prezydenci obu państw.
"Mongolia jest przykładem szybko rozwijającej się gospodarki, stwarzającej szansę na pogłębioną współpracę w bardzo szerokim obszarze, z korzyścią dla wszystkich. (...) Rozmawialiśmy z panem prezydentem o tych obszarach, które (...) stwarzają szczególne okazje do współpracy gospodarczej. To jest wydobycie surowców, budownictwo, to jest także przemysł spożywczy" - powiedział podczas forum Komorowski. Dodał, że warto szukać też innych obszarów współpracy gospodarczej.
Elbegdordż zwrócił uwagę, że oba kraje łączy długa historia przyjaznych stosunków. "Polacy są narodem, który miał duży wkład w zmiany i rozwój demokracji w XX. Dlatego Mongołowie są dumni z kontaktów z Polakami. W 2011 r. Mongolia była najszybciej rozwijającą się gospodarką. (...) Środowisko inwestycyjne w Mongolii jest oczkiem w głowie rządu" - powiedział. Prezydent zwrócił też uwagę na niskie stawki podatkowe w swoim kraju - 10 proc. CIT, PIT i VAT. Wśród obszarów, w które mogą zainwestować polscy biznesmeni w Mongolii, wymienił przemysł wydobywczy - miedź, węgiel i pierwiastki ziem rzadkich, infrastrukturę - kolej i energetykę, budowlany i rolnictwo.
Podkreślił też swoje osobiste więzy z regionem Europy Środkowo-Wschodniej. "W latach 1983 - 1988 studiowałem we Lwowie, który jest blisko polskiej granicy. W czasach socjalistycznych prywatny handel był oczywiście zakazany i prowadzona była tzw. plecakowa sprzedaż. Mongolscy studenci uczyli się tego rodzaju handlu od Polaków. Słusznym będzie, jeśli Polacy wesprą Mongołów w rozwoju gospodarki Mongolii" - powiedział. Dodał, że być może należałoby też pomyśleć w przyszłości o połączeniu lotniczym między Polską i Mongolią.
Elbegdordż we wtorek odwiedzi Gdańsk. Ta wizyta związana jest z rolą Solidarności i zasługami jej niektórych działaczy we wspieraniu demokratycznych przemian w Mongolii na początku lat 90. Przedstawiciele opozycjonistów mongolskich przyjechali wtedy do Polski, gdzie otrzymali m.in. wsparcie od solidarnościowego Regionu Mazowsze, w tym od jej działacza Macieja Jankowskiego, który, jak przypomina mongolska ambasada, odwiedził wtedy Mongolię. Obok b. prezydenta Lecha Wałęsy, to właśnie Jankowski jest w tym kraju uznawany za jedną z legendarnych postaci związanych z przemianami demokratycznymi. (PAP)
luo/ je/ jbr/
