Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent: czwarta władza olbrzymim problemem polskiej demokracji

0
Podziel się:

Prezydent Lech Kaczyński powiedział w
poniedziałek w programie "Tomasz Lis na żywo" w TVP2, że obecny
rząd jest w mediach "oblewany miodem", a czwarta władza jest
"jednym z olbrzymich problemów polskiej demokracji".

Prezydent Lech Kaczyński powiedział w poniedziałek w programie "Tomasz Lis na żywo" w TVP2, że obecny rząd jest w mediach "oblewany miodem", a czwarta władza jest "jednym z olbrzymich problemów polskiej demokracji".

Prezydent ocenił też, że "w normalnych regułach demokratycznych" ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego nie przegrałoby ubiegłorocznych wyborów.

Lech Kaczyński był pytany, czy nie miał lub nie ma poczucia, że 21 października ubiegłego roku (dzień wyborów parlamentarnych) doszło do "referendum" nie tylko w sprawie rządu J.Kaczyńskiego, ale i jego prezydentury.

Prezydent odparł, że wybory te odbyły się w "dość szczególnych okolicznościach", bo rząd J.Kaczyńskiego "miał olbrzymi postęp w gospodarce, (...) gwałtowny spadek bezrobocia, spadek przestępczości, wzrost inwestycji, olbrzymi wzrost wykorzystania środków unijnych".

Na pytanie co w takim razie się obywatelom nie podobało, prezydent odpowiedział: "Pan zapomina o czwartej władzy w Polsce".

"Stworzono pewną nadrzeczywistość, krótko mówiąc rzeczywistość, której nie ma. Po wielu miesiącach ile się okazało spraw, w ramach których PiS miałby nadużywać władzy, znaczy poprzedni rząd miałby nadużywać władzy - co chwilę się coś okazuje, a potem się okazuje, że to nieprawda(...) Poprzednie wybory w każdym normalnym państwie, gdzie wszystkie mechanizmy czterech władz funkcjonują normalnie, zakończyłyby się zupełnie inaczej" - powiedział L.Kaczyński. Zapewnił jednocześnie, że "uznaje wynik, który jest".

"Przez dwa lata trwa nieustająca kampania (...). Tamte rządy - to nie od początku był rząd Jarosława Kaczyńskiego - nie miały ani jednej godziny, ani jednej, w której dano by (im) jakiś kredyt. (...) Dzisiaj jeden z dzienników jest po prostu biuletynem partyjnym i to jest oczywiste, jeden z ważniejszych dzienników" - uważa prezydent.

"Niech pan mnie nie przekonuje, że w normalnych regułach demokratycznych rząd, który ma takie wyniki jak przed chwilą powiedziałem, przegrywa wybory. To jest całkowicie niemożliwe. (...) To jest jeden z olbrzymich problemów polskiej demokracji. Czwarta władza jest jednym z olbrzymich problemów polskiej demokracji" - powiedział Lech Kaczyński.

Jak dodał, dopóki obywatel nie będzie informowany prawdziwie, "demokracja jest żartem". "I mówię to z najlepszą wolą, bo zdaję sobie sprawę, że myśmy już w Polsce zdołali wiele zmienić, i może i to zdołamy" - powiedział prezydent.

Pytany, czy uważa zatem, że "przez media w Polsce demokracja nie jest normalna", Lech Kaczyński odparł: "sądzę, że gdyby media prezentowały ocenę rzeczywistości, która bardziej odpowiada temu, co jest naprawdę, to bylibyśmy w sytuacji bliższej rzeczywistej demokracji, bo obywatel nie ma innego pośrednika (...) niż media, jeżeli ma się dowiadywać o tym, co się w kraju dzieje".

Prezydent ocenił, że dzisiaj "władza jest oblewana miodem". "Przy całym szacunku, przy mojej głębokiej chęci, żeby z tym rządem być w jak najlepszych stosunkach - bo ja naprawdę chcę - zdaję sobie sprawę, że takie były obiektywnie wyniki wyborów i trzeba się z tym pogodzić" - dodał.(PAP)

laz/ mok/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)