Prezydent Lech Kaczyński wręczył Ordery Odrodzenia Polski i Złote Krzyże Zasługi kobietom, które za swoją działalność na rzecz wolnej Polski były więzione, internowane i represjonowane przez władze komunistyczne.
Prezydent uhonorował kilkadziesiąt kobiet "za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej".
Wręczając odznaczenia L.Kaczyński powiedział, że uroczystość jest spóźniona. "Takie uroczystości powinny się odbyć przed kilkunastu laty. Tak się zdarzyło, że odbywają się dzisiaj" - zaznaczył.
Podkreślił, że wśród więźniów politycznych w PRL, nie tylko w 1982 r., ale i w wielu latach następnych było dużo kobiet.
"Rola kobiet w tym ruchu (Solidarności) była wielka. Czy ten ruch odwdzięczył się kobietom? Sam jestem z Solidarności, z samego jej środka, żeby było jasne - to nie jestem pewien. Być może był nadmiernie spolaryzowany" - ocenił prezydent.(PAP)