Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent: Polacy potrzebują sprawnego państwa

0
Podziel się:

Polacy potrzebują i zasługują na sprawne państwo, Rzeczpospolita to nie
tylko "nocny stróż", a władza rządowa i samorządowa musi czynić dużo więcej niż należy do
obowiązków takiego stróża - ocenił w poniedziałek prezydent Lech Kaczyński, odbierając podczas
uroczystej sesji rady Nowego Sącza tytuł honorowego obywatelstwa tego miasta.

Polacy potrzebują i zasługują na sprawne państwo, Rzeczpospolita to nie tylko "nocny stróż", a władza rządowa i samorządowa musi czynić dużo więcej niż należy do obowiązków takiego stróża - ocenił w poniedziałek prezydent Lech Kaczyński, odbierając podczas uroczystej sesji rady Nowego Sącza tytuł honorowego obywatelstwa tego miasta.

"Potrzebny jest wysiłek zbiorowy; państwo polskie musi być sprawne, aby spełniać swoje zadania, aby wyjść z obecnych kłopotów i aby otworzyć perspektywę jasną, jeśli chodzi o przyszłość" - podkreślał prezydent. Jak zaznaczył, jest przekonany, że nasz kraj zasłużył i potrzebuje takiego państwa oraz że trzeba do niego "krok po kroku" dążyć.

W ocenie Lecha Kaczyńskiego o tym, czym będzie Polska za 20 lat, w dużym stopniu zadecydują ludzie, którzy stanowią dziś elity poszczególnych regionów i miast.

"To oni, ich poczucie obowiązku, kwalifikacje, przywiązanie do małej ojczyzny, które jednak zawsze musi być tylko pochodną przywiązania do ojczyzny wielkiej, zadecyduje o tym, jaką będziemy mieli Polskę" - mówił prezydent.

Jak dodał, to od nas zależy, czy będziemy za kolejne 20 lat cieszyć się z rozwoju Polski bliskiemu 60 proc. poziomu unijnego czy będziemy się zbliżać do 100 proc. "Ja bym sobie tego bardzo życzył, żeby Polska taki sukces osiągnęła, a on musi być realizowany w całym kraju, nie przez kilka lokomotyw" - podkreślił Lech Kaczyński.

Lech Kaczyński otrzymał tytuł honorowego obywatela Nowego Sącza na mocy uchwały rady miasta z 20 października tego roku. Wnioskodawcy uchwały przypomnieli w niej, że w wyborach parlamentarnych w 1991 roku zdobył on mandat posła na Sejm I kadencji z listy Porozumienia Centrum z okręgu nowosądeckiego i piastował go do 1993 roku, tj. do chwili rozwiązania Sejmu przed upływem kadencji.

"Szybko otworzył w Nowym Sączu biuro poselskie, służył też swoją wiedzą i pośrednictwem w rozwiązywaniu lokalnych problemów" - podkreślono we wniosku. Jak przypomnieli sądeccy radni, Lech Kaczyński wygrał wybory prezydenckie w Nowym Sączu ze znacznie większym poparciem niż w całym kraju. Wyższa, prawie o 10 proc., była tam również frekwencja. (PAP)

eaw/ ura/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)