Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent powołał Karpińskiego na ministra skarbu

0
Podziel się:

Prezydent Bronisław Komorowski powołał Włodzimierza Karpińskiego na
ministra Skarbu Państwa. Premier Donald Tusk od nowego szefa MSP oczekuje "twardej ręki i mocnych
decyzji". Sam Karpiński uważa, że bezpieczeństwo energetyczne Polski jest priorytetem.

Prezydent Bronisław Komorowski powołał Włodzimierza Karpińskiego na ministra Skarbu Państwa. Premier Donald Tusk od nowego szefa MSP oczekuje "twardej ręki i mocnych decyzji". Sam Karpiński uważa, że bezpieczeństwo energetyczne Polski jest priorytetem.

Komorowski nowego szefa MSP powołał w środę w Pałacu Prezydenckim. Wcześniej odwołał z tej funkcji Mikołaja Budzanowskiego, którego w ubiegły piątek zdymisjonował premier.

Odchodzącemu Budzanowskiemu prezydent podziękował za skuteczne negocjacje w sprawie obniżenia cen rosyjskiego gazu, a także za zaangażowanie w budowę terminalu LNG w Świnoujściu i konsolidację polskich firm chemicznych.

Odnosząc sie do nowego ministra Komorowski zaznaczył, że jego "głęboka przyzwoitość i głęboka fachowość" będą skuteczną ochroną przed wszelkiego typu trudnościami, jakie staną się udziałem ministra skarbu.

Premier od nowego ministra - oprócz kwalifikacji i przyzwoitości - oczekuje również "twardej ręki i bardzo mocnych decyzji" tam, gdzie będzie trzeba, aby bezpieczeństwo energetyczne kraju nie zostało narażone na jakikolwiek szwank.

Szef rządu powiedział, że Karpiński to nie tylko doświadczony parlamentarzysta, ale i menadżer, samorządowiec i dwukrotny wiceminister. "Z pełnym przekonaniem i czystym sumieniem panu prezydentowi zarekomendowałem tę kandydaturę" - podkreślił. Dodał, że jest pewien, iż nowy minister podoła powierzonym mu zadaniom w tym krytycznym momencie.

W opinii premiera czasy i dziedzina podlegająca ministrowi skarbu w Polsce, zwłaszcza kwestie bezpieczeństwa energetycznego kraju, wymagają "różnych talentów, ale także bardzo twardego i czasami bezwzględnego nadzoru nad ludźmi i instytucjami, których zadaniem jest strzec bezpieczeństwa energetycznego Polski".

Mówiąc o odwołanym przez prezydenta ministrze Budzanowskim Tusk zaznaczył, że moment pożegnania z jednym ze swoich współpracowników, którego cechy charakteru i umiejętności cenił, jest zawsze trudny. "Istnieje pewna kategoria spraw, która oprócz talentów i oddania - jakim cechuje się Mikołaj Budzanowski - wymagają także dobrego doboru kadr, ograniczonego zaufania do niektórych współpracowników, dystansu do ludzi i przede wszystkim - twardej ręki" - powiedział.

"Wyraziłem nadzieję żegnając się z Mikołajem Budzanowskim (...), że znajdziemy przestrzeń publiczną i gospodarczą, gdzie Mikołaj Budzanowski będzie mógł swoje talenty, osobistą uczciwość i oddanie ojczyźnie dalej prezentować" - zaznaczył premier.

Nowy minister skarbu pytany przez dziennikarzy o wizję resortu, powiedział, że najpierw musi przeprowadzić audyt w resorcie, a po nim poinformuje, jak sobie wyobraża pracę w tym miejscu. "Oczywistym priorytetem jest uszczelnienie procedur, żeby zagwarantować bezpieczeństwo energetyczne kraju (...) we współpracy z innymi ministrami" - powiedział Karpiński.

Pytany przez dziennikarzy o decyzje personalne w Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie, powiedział: "Każdy odpowiedzialny najpierw musi dokonać przeglądu, audytu - jak kto woli. A później podejmować decyzje; to jest przede mną. Oczywiście w stosownym trybie - czyli w pilnym - dokonam takiego przeglądu kierownictwa".

Karpiński jest "zwolennikiem budowania silnych podmiotów gospodarczych", które są poddawane weryfikacji rynkowej. "Myślę, że proces, który został dawno już zapoczątkowany, żeby Skarb Państwa wychodził z własności tam, gdzie nie musi tej własności sprawować, bo jest efektywnie sprawowana przez prywatne podmioty, to się dzieje i ten proces trzeba zakończyć" - powiedział. W jego ocenie należy skoncentrować się na tych instrumentach, które gwarantują skuteczną politykę państwa w zakresie m.in. bezpieczeństwa energetycznego.

Tusk w ubiegłym tygodniu zapowiedział, że pierwszym zadaniem nowego ministra skarbu będzie wyciągnięcie konsekwencji, w tym personalnych, wobec władz PGNiG. Ma to związek z podpisaniem w kwietniu memorandum dot. budowy II nitki gazociągu Jamał-Europa; podpisali je w Petersburgu szef koncernu Gazprom Aleksiej Miller i prezes spółki EuRoPol Gaz Mirosław Dobrut. O tym dokumencie nie wiedzieli premier oraz Budzanowski. 48 proc. akcji EuRoPol Gazu należy do PGNiG.

Nowy minister skarbu dotychczas był wiceszefem Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Karpiński pełnił funkcję sekretarza stanu w resorcie spraw wewnętrznych i administracji od sierpnia 2011 r., a w listopadzie został wiceministrem w nowym Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. Sprawował nadzór m.in. nad działalnością regionalnych izb obrachunkowych. Zajmował się również sprawami związanymi z wyznaniami religijnymi i mniejszościami narodowymi, realizacją "Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych" oraz zagospodarowaniem mienia przejętego od wojsk Federacji Rosyjskiej. Jest posłem PO. (PAP)

aop/ pad/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)