Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent: Ślązacy pozostali wierni swej ojczyźnie

0
Podziel się:

To dzięki waleczności śląskiego społeczeństwa
udało się zmienić decyzje możnych tego świata co do granic II
Rzeczypospolitej - powiedział w środę w Katowicach prezydent Lech
Kaczyński. Podkreślił, że przez wieki Ślązacy pozostali wierni
swej ojczyźnie - Polsce

To dzięki waleczności śląskiego społeczeństwa udało się zmienić decyzje możnych tego świata co do granic II Rzeczypospolitej - powiedział w środę w Katowicach prezydent Lech Kaczyński. Podkreślił, że przez wieki Ślązacy pozostali wierni swej ojczyźnie - Polsce

Prezydent odwiedził w środę Górny Śląsk, a program jego wizyty wiąże się z przypadającą w listopadzie 90. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. Wcześniej prezydent gościł już w innych regionach Polski, odwiedził także Bielsko-Białą, Cieszyn i Wisłę w województwie śląskim.

Po południu prezydent złożył kwiaty przed pomnikami Powstańców Śląskich, Wojciecha Korfantego i Józefa Piłsudskiego w Katowicach.

Przed pomnikiem Piłsudskiego prezydent wygłosił krótkie przemówienie. Przypomniał, że kiedy w listopadzie 1918 r. Polska odzyskała niepodległość po 123 latach niewoli, ówczesna II Rzeczpospolita obejmowała jedynie ziemie tzw. Królestwa i części Galicji. Nie było natomiast wówczas w jej granicach Wielkopolski, Pomorza, Ziem Wschodnich, nie było też Śląska.

"O te wszystkie ziemie nowo powstałe państwo musiało zaciekle walczyć i walkę tę stoczyło zwycięsko" - powiedział prezydent. Przypomniał zwycięskie powstanie wielkopolskie, odparcie bolszewickiego najazdu na wschodzie, a także trzy powstania śląskie, szczególnie to ostatnie.

"Zdołało zmienić to, co wynikało z decyzji możnych tego świata. Rezultatem działań tych możnych były wyniki plebiscytu, niezbyt dla Polski korzystne. W znacznej części udało się to poprawić. Udało się to poprawić dzięki waleczności śląskiego ludu" - podkreślił L.Kaczyński.

Przypomniał, że sytuacja Śląska była wówczas wyjątkowo trudna. "Tu Niemcy byli przez ok. 6 wieków. Świat cały, a więc i Śląsk, miał za sobą straszną I wojnę światową. Nie było wtedy być może ludobójstwa, faszyzmu, nie wymordowano całego narodu, ale żołnierzy zginęło miliony, w tym Ślązaków. Ale mimo wszystko w powstaniu śląskim, tym trzecim, brało udział 50 tys. żołnierzy. Mimo wszystko odniosło ono olbrzymi sukces" - powiedział.

Wspomniał również rolę, jaką odegrał przy budowaniu Polski ówczesny naczelnik państwa marszałek Józef Piłsudski, ale mówił też o roli innych ważnych osób w odbudowie państwa, w tym śląskiego polityka Wojciecha Korfantego.

"On był dyktatorem II powstania śląskiego, to on był przedtem komisarzem plebiscytowym polskim. To on przez lata, od lat młodości walczył o polskość tych ziem" - powiedział, przypominając, że stosunki między Piłsudskim i Korfantym "nie były takie, jak być powinny". Lech Kaczyński oddał też hołd wszystkim Ślązakom i innym ludziom, którzy "przyczynili się dobru tej ziemi" i jej włączeniu do II Rzeczypospolitej.

"Cześć ich pamięci. Ale także cześć całemu ludowi tej ziemi, który nie przez 120 lat, ale nieporównanie dłużej pozostał wierny swej ojczyźnie - Polsce. Oby tak pozostało na zawsze" - podsumował prezydent. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)