Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent w orędziu wezwał do udziału w wyborach do PE

0
Podziel się:

Głos Polski musi być słyszalny w Europie -
podkreślił prezydent Lech Kaczyński apelując w piątek w
telewizyjnym orędziu o udział Polaków w niedzielnych wyborach do
Parlamentu Europejskiego. Wezwał też, aby oddać swój głos na
patriotów.

Głos Polski musi być słyszalny w Europie - podkreślił prezydent Lech Kaczyński apelując w piątek w telewizyjnym orędziu o udział Polaków w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wezwał też, aby oddać swój głos na patriotów.

"Głos Polski musi być tam słyszalny. To głos przeciwko podziałom na starych i nowych, na bogatych i biednych, na tych, którym wolno więcej i tych, którym wolno mniej. Głos mocny i mądry" - powiedział prezydent.

Według niego, Polacy tego oczekują - mówią o tym ludzie, z którymi spotyka się w polskich miastach i wsiach.

"Dziękuję za te spotkania i rozmowy. To również dzięki nim wiem, że zasada solidarności jest dla Polaków wciąż drogowskazem. Powinna stać się europejską odpowiedzią na obecne wyzwania. I te związane z rozszerzeniem Unii, i te wynikające ze światowego kryzysu. Potrzebujemy solidarności na trudne czasy" - zaznaczył.

"Pojutrze wybierzemy polskich reprezentantów do PE. To miejsce, gdzie musimy budować jak najsilniejszą pozycję Polski w Europie. Niezależnie od sympatii i poglądów, wybierzmy ludzi, których wyróżnia patriotyzm" - podkreślił prezydent.

Zaapelował, aby wybrać "ludzi, którzy będą pamiętać w Strasburgu i Brukseli, że są z Polski, że w rodzinie Europejczyków można i trzeba cenić własną tożsamość".

Prezydent wzywał też, aby wybrać ludzi, którzy będą "dbać o własne państwo, bronić polskich interesów, wspierać europejskie dążenia naszych przyjaciół na wschodzie - nawet wbrew niektórym głosom" i będą też "zabiegać o bezpieczeństwo energetyczne Polski i Europy, bronić zasady równych szans i równych możliwości".

"Dwadzieścia lat temu obaliliśmy komunizm. Pokazaliśmy, jak mogą wygrywać wolność, prawda i solidarność. Zmieniliśmy Polskę i świat" - powiedział Lech Kaczyński.

"Dzisiaj znów jest pora działania, moment decyzji" - podkreślił na dwa dni przed głosowaniem.

Prezydent zaznaczył, że "móc głosować dla Europy" to wielka zdobycz Polaków. "Wspólna, silna Europa jest zgodna z polską racją stanu. Nasze doświadczenia, nasza tożsamość i nasza energia mogą wzmocnić Europę także i dziś" - powiedział.

Według Lecha Kaczyńskiego, przeżywamy teraz dni szczególne, ważne dla polskiej historii i przyszłości. "W Gdańsku, w Krakowie, w Warszawie, w całej Polsce obchodziliśmy dwudziestą rocznicę wyborów z czerwca 89 roku. Wspominamy tamten czas. Sięgamy do rodzinnych albumów. Oglądamy zdjęcia z tamtych lat. Są świadectwem historii, którą razem tworzyliśmy" - mówił prezydent w orędziu telewizyjnym.

"Są świadectwem zwycięstwa, które wspólnie odnieśliśmy. Bez broni, ale dzięki nadziei, odwadze i solidarności. Dzięki naszemu wielkiemu rodakowi, Janowi Pawłowi II" - powiedział Lech Kaczyński.

Prezydent zaznaczył, że wybory sprzed dwudziestu lat odmieniły Polskę. "Pokonaliśmy komunizm, odzyskaliśmy wolność, przywróciliśmy demokrację" - oświadczył. Dodał, że Polska rozpoczęła drogę do struktur jednoczącej się Europy. "Dziś jesteśmy członkami NATO i Unii Europejskiej. Umocniliśmy nasze bezpieczeństwo, zyskaliśmy nowe szanse. Teraz należy je w pełni wykorzystać. Dziś wygrywać dla Polski można i trzeba również w Europie" - podkreślił prezydent.

Lech Kaczyński zaznaczył też, że to ruch Solidarności sprawił, że runęły mury dzielące Europę, a Polacy przywrócili znaczenie podstawowym wartościom, które dają ludziom wiarę i siłę. "Pokazali, że i w ludzkim życiu i w międzynarodowej polityce trwałe może być tylko to, co jest zbudowane na prawdzie, wolności, solidarności. Na przykazaniach Dekalogu" - oświadczył prezydent.

"Nie może być nam obojętne, w jakim kierunku zmierza europejska wspólnota. W PE rozstrzygają się kwestie zasad i wartości, na jakich oparta jest Unia" - powiedział prezydent.

"Dajmy Europie i Polsce więcej solidarności" - oświadczył prezydent, kończąc telewizyjne orędzie. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)