Prof. Ireneusz Krzemiński z Uniwersytetu Warszawskiego komentując wyniki sondaży dla "Rzeczpospolitej" i "Gazety Wyborczej", w których PO i PiS uzyskują zbliżone poparcie ocenił, że jest to ważny sygnał "dla mało wyrazistej Platformy Obywatelskiej".
Zdaniem profesora, Platforma jest zbyt "bezbarwna", a jej wizja Polski "przeciwstawna do Polski braci Kaczyńskich jest słabo zarysowana".
Zgodnie z badaniem PBS DGA (przeprowadzonym w dniach 26-27 maja), przedstawionym w środowej "Gazecie Wyborczej", PiS i PO cieszą się 28-proc. poparciem; z sondażu GfK Polonia (25-27 maja) dla środowej "Rzeczpospolitej" wynika, że Platforma ma 28 proc. poparcia, a PiS - 27.
Krzemiński uważa jednak, że nie należy przywiązywać większej wagi do wyników środowych sondaży, gdyż - jego zdaniem - jest to głos jedynie "elektoratu ideologicznego".
Jest to wybór czysto ideologiczny, który w małym stopniu oddaje to, jak większość społeczeństwa ocenia rząd; ci którzy popierają rząd "kochają go bez względu na zapędy autorytarne, nacjonalizm, czy antyliberalizm" - ocenił profesor.
"Tak naprawdę, z miesiąca na miesiąc spada poparcie dla rządów PiS-u. Ocena premiera jak i prezydenta jest coraz bardziej negatywna" - zaznaczył Krzemiński, powołując się na wyniki wcześniejszych badań. (PAP)
knf/ par/ jra/