Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prof. Materski: Polska ws. Ukrainy powinna zajmować aktywną pozycję

0
Podziel się:

Polska w sprawie ostatnich wydarzeń na Ukrainie powinna zajmować aktywną
pozycję, dbać o to by nasza "ściana wschodnia" była jak najbezpieczniejsza - powiedział PAP w
niedzielę dyrektor Instytutu Studiów Politycznych PAN, prof. Wojciech Materski.

*Polska w sprawie ostatnich wydarzeń na Ukrainie powinna zajmować aktywną pozycję, dbać o to by nasza "ściana wschodnia" była jak najbezpieczniejsza - powiedział PAP w niedzielę dyrektor Instytutu Studiów Politycznych PAN, prof. Wojciech Materski. *

Zaznaczył przy tym, że Polska "nie powinna tych spraw sama załatwiać, ale dążyć do tego, aby co najmniej Trójkąt Weimarski (Polska, Niemcy i Francja)
, a najlepiej cała Unia Europejska i Stany Zjednoczone działały i występowały w tej sprawie razem. Wtedy to ma większą wagę i większe szanse na powodzenie".

Na pytanie, w jakim kierunku powinny pójść działania instytucji międzynarodowych, jeśli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa na Ukrainie, prof. Materski odpowiedział, że "to, co natychmiast powinno być zrobione, to wysłanie obserwatorów".

"Gdyby dobrze oznakowani obserwatorzy za zgodą władz Ukrainy zjawili się na terytorium Ukrainy Wschodniej, gdyby międzynarodowe instytucje zażądały zgody na zainstalowanie się obserwatorów na Krymie, który nie jest pod jurysdykcją Rosji, wówczas może nie wpłynęłoby na to, że sytuacja by się polepszyła, ale mogłaby się ustabilizować, stracić dynamikę. Byłyby też większe szanse na podejmowanie dalszych kroków" - wyjaśnił prof. Materski.

Jego zdaniem te dalsze kroki, to kwestia statusu Rosji w międzynarodowych organizacjach i zagrożenie zmianą tego statusu.

Profesor dodał, że są różne kroki dyplomatyczne. "Bardzo prostym jest wezwanie ambasadorów rosyjskich w państwach Unii Europejskich, w państwach NATO, w Kanadzie i USA i zażądanie od nich złożenia na piśmie wyjaśnień dotyczących postępowania Rosji" - powiedział.

Z punktu widzenia dyplomatycznego wpłynęłoby może nie na "okiełznanie Putina", bo on "na zimno i w sposób drański rozgrywa tę sytuację, ale byłby wtedy świadomy, że cały świat się jednoczy w tej sprawie" - powiedział prof. Materski. Zaznaczył jednocześnie, że takich sygnałów jednoczenia się świata przeciwko Rosji, jeszcze do tej pory "zbyt dużo nie ma". (PAP)

skz/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)