Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Projekt noweli Kk: będzie można łagodzić wyroki wydane na podstawie ENA

0
Podziel się:

Jeśli wysokość kary - orzeczonej wobec Polaka wydanego za granicę na
podstawie ENA - przekroczyłaby maksymalny pułap przewidziany w naszym prawie, polskie sądy
łagodziłyby wyrok - zakłada projekt noweli Kodeksu karnego, którym zajmowała się we wtorek sejmowa
komisja.

Jeśli wysokość kary - orzeczonej wobec Polaka wydanego za granicę na podstawie ENA - przekroczyłaby maksymalny pułap przewidziany w naszym prawie, polskie sądy łagodziłyby wyrok - zakłada projekt noweli Kodeksu karnego, którym zajmowała się we wtorek sejmowa komisja.

Rządowy projekt nowelizacji Kodeksu karnego i niektórych innych ustaw, o ile wejdzie w życie w zaproponowanym kształcie, może doprowadzić do zmiany wyroku głośnej sprawie Jakuba Tomczaka skazanego w Wielkiej Brytanii za gwałt i pobicie. We wtorek sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka wprowadziła do projektu trzy doprecyzowujące poprawki.

Zgodnie z projektem polski sąd, orzekający w kwestii uznania i wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec obywatela polskiego, nie byłby, jak teraz, bezwzględnie związany wymiarem kary orzeczonej przez sąd zagraniczny. Gdyby wymierzona kara zagraniczna przekraczała ustawowy pułap odpowiedzialności za określony czyn przewidziany w polskim prawie, sąd polski obligatoryjnie adaptowałby tę karę do wysokości maksymalnego wymiaru przewidzianego w Polsce.

Jak podkreślał CIR w komunikacie wydanym, gdy rząd przyjął projekt ustawy, chodzi tu o sprawiedliwe traktowanie sprawców przestępstw niezależnie od tego, gdzie zostali schwytani i w jakim trybie przekazano ich do innego państwa członkowskiego UE celem wykonania orzeczonej kary.

Projekt przewiduje także, że zostaną wznowione postępowania, w których na podstawie ENA sądy orzekły o wykonaniu kary w wymiarze wyższym niż górna granica ustawowego zagrożenia w polskim prawie. Resort sprawiedliwości nie ma danych, ile jest takich spraw.

Takim przypadkiem, co przywołano w uzasadnieniu projektu ustawy, byłaby głośna sprawa Jakuba Tomczaka, skazanego w Wielkiej Brytanii za gwałt i pobicie na podwójne dożywocie. Polski Kodeks karny przewiduje za gwałt maksymalnie 12 lat więzienia.

Ponadto projekt nowelizacji kodeksu przewiduje, że polskie sądy będą uwzględniać w toczących się postępowaniach karnych wyroki skazujące wydane w innych państwach członkowskich UE. Jak napisano w uzasadnieniu projektu, oznaczałoby to uznanie, że orzeczenie obcego sądu "wywołuje skutki równoważne do uprzedniego wyroku skazującego, gdyby został wydany on przez sąd polski".

Wyjątki od tej zasady przewidziano m.in., gdy skazanie nastąpiło za czyn, który nie stanowi w Polsce przestępstwa, orzeczono rodzaj kary nieznany w Polsce lub gdy sprawca nie podlega karze według polskiego prawa. We wtorek posłowie z komisji sprawiedliwości rozszerzyli ten katalog wyłączeń, m.in. o przypadek, gdy sprawca został za granicą objęty abolicją lub ułaskawiony.

Zmiany w Kodeksie karnym przewidują też, że polskie sądy wyrokiem łącznym nie będą obejmować orzeczeń skazujących wydanych w innych państwach członkowskich UE. Natomiast w razie skazania przez sąd innego państwa członkowskiego UE, zatarcie skazania będzie następowało zgodnie z prawem państwa, które wydało wyrok skazujący.

Nowelizacja Kk ma dostosować polskie prawo do unijnej decyzji ramowej "w sprawie uwzględniania w nowym postępowaniu karnym wyroków skazujących zapadłych w państwach członkowskich Unii Europejskiej" z 24 lipca 2008 r.

Rafał Lesiecki (PAP)

ral/ bos/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)