Uregulowanie systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych w ramach unijnego systemu obrotu - zakłada projekt ustawy, którym w czwartek zajmowała się sejmowa komisja środowiska. Projekt został skierowany do podkomisji.
Przygotowany przez rząd projekt ustawy o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych dostosowuje polskie prawo do unijnego. Nowe przepisy mają zastąpić ustawę z grudnia 2004 r. o handlu uprawnieniami do emisji do powietrza gazów cieplarnianych i innych substancji - poinformował wiceminister środowiska Bernard Błaszczyk.
Zgodnie z unijnymi przepisami, każda instalacja emitująca do atmosfery gazy cieplarniane będzie musiała uzyskać do tego uprawnienia. Część tych praw będzie rozdzielana bezpłatnie, a część trzeba będzie kupić na aukcjach. W razie przekroczenia limitów trzeba będzie na rynku dokupić prawa do emisji.
Proponowane zmiany mają ułatwić polskim przedsiębiorcom obrót uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych w ramach wspólnotowego systemu obrotu. Handel uprawnieniami obejmie w Polsce emisję gazów cieplarnianych z instalacji przemysłowych, a także z operacji lotniczych. Lotnictwo do tej pory było wyłączone z tego systemu.
Systemem handlu uprawnieniami do emisji - według projektu - ma administrować Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami, zamiast jak dotychczas Krajowego Administratora Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji. Nadzór nad systemem będzie należał do ministra środowiska.
Jak mówił wiceminister, uprawnienia do emisji będą rejestrowane w krajowym rejestrze. Będzie można nimi swobodnie rozporządzać, a niewykorzystane przenosić do kolejnych okresów rozliczeniowych. Projekt proponuje ponadto, by uprawnienia niewykorzystane w danym roku były ważne w kolejnych latach, w ramach jednego okresu rozliczeniowego. Takie rozwiązania zapewnią swobodny obrót uprawnieniami do emisji i umożliwią efektywne wykorzystanie przyznanych uprawnień - podkreślił.
W okresie rozliczeniowym 2008-12 nie zmienią się zasady rozdziału uprawnień. Będą one rozdzielane w krajowym planie rozdziału uprawnień do emisji. Plan ten zawiera m.in. całkowitą liczbę uprawnień do emisji, przeznaczonych do rozdziału w danym okresie rozliczeniowym, a także krajową rezerwę dla nowych instalacji i tych, w których dokonano zmian.
Projekt opisuje też zasady sprzedaży uprawnień do emisji na aukcjach. W latach 2008-12 do systemu aukcyjnego trafi niewiele uprawnień, ponieważ mogą się tam znaleźć jedynie niewykorzystane uprawnienia z rezerw na nowe instalacje i na wspólne projekty. Od 2013 r. państwa członkowskie będą musiały zaś sprzedawać na aukcji wszystkie uprawnienia do emisji, które nie zostaną przydzielone.
Na zakup uprawnień do emisji prowadzący instalację będzie musiał uzyskać zezwolenie, które będzie obowiązywało do 10 lat. Projekt zawiera szczególne zasady wydawania zezwoleń dla nowych elektrowni. Określa też, że do krajowej rezerwy uprawnień trafią limity emisji z likwidowanych instalacji i tych, które przestały spełniać warunki uczestnictwa w systemie uprawnień.
Monitorowaniem i rozliczaniem wielkości emisji będzie się zajmował ośrodek bilansowania. Mają tam trafiać raporty firm. Za nieprzekazanie raportu o wielkości emisji grozić będzie kara 10 tys. euro, a za niezgłoszenie, że instalacja przestała spełniać warunki uczestnictwa w systemie uprawnień - 5 tys. euro.
Nowa ustawa ma wejść w życie z dniem ogłoszenia. Błaszczyk wyjaśnił, że taki termin podyktowany jest pilną koniecznością przyjęcia przepisów unijnych, by linie lotnicze mogły skorzystać z bezpłatnych uprawnień do emisji.(PAP)
awy/ pad/ jbr/
