Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przedstawiciele gminy Ełk przed kancelarią premiera

0
Podziel się:

Przedstawiciele gminy Ełk oraz gmin wspierających ją protestowali we wtorek
przed kancelarią premiera w Warszawie. Są przeciwni poszerzeniu granic miasta Ełk kosztem terenów
gminy. W kancelarii złożyli petycję w tej sprawie i spotkali się z przedstawicielami MSWiA, m.in.
dyrektorem generalnym resortu Janem Węgrzynem.

Przedstawiciele gminy Ełk oraz gmin wspierających ją protestowali we wtorek przed kancelarią premiera w Warszawie. Są przeciwni poszerzeniu granic miasta Ełk kosztem terenów gminy. W kancelarii złożyli petycję w tej sprawie i spotkali się z przedstawicielami MSWiA, m.in. dyrektorem generalnym resortu Janem Węgrzynem.

Przed Kancelarią Premiera zebrało się ponad 150 osób reprezentujących gminę Ełk i 15 gmin wspierających jej działania. Jak powiedział dziennikarzom organizator protestu, wójt gminy Ełk Antoni Polkowski, protestujący łączą siły, by wymóc na rządzie niepodejmowanie decyzji niekorzystnych dla tych gmin.

Celem protestu - jak twierdzą organizatorzy - było ratowanie gminy Ełk, jej możliwości rozwoju oraz podkreślenie, że polityka włączania terenów gmin do miast wpływa niekorzystnie na rozwój tych gmin.

Podczas spotkania z przedstawicielami MSWiA delegacja protestujących złożyła petycję o oddalanie wniosku miasta Ełk o rozszerzanie granic. Wraz z petycją złożony został list do premiera Donalda Tuska w tej sprawie. "Zaprosiłem pana premiera do podjęcia negocjacji między gminą Ełk a miastem Ełk" - powiedział Polkowski.

Dodał, że jeśli wtorkowy protest nie przyniesie spodziewanych rezultatów, urzędnicy i mieszkańcy gminy ponownie podejmą protest głodowy. "Będziemy protestować aż do skutku" - podkreślił.

"Odbyła się krótka rozmowa, petycja został przyjęta, będzie przekazana wicepremierowi Grzegorzowi Schetynie jeszcze dzisiaj, po posiedzeniu Rady Ministrów" - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa MSWiA Wioletta Paprocka. Jak zaznaczyła, ostateczna decyzja rządu w sprawie sporu zapadnie w przyszłym tygodniu, we wtorek.

Pytana, czy petycja ma szanse wpłynąć na tę decyzję odparła: "argumenty były nam znane, ale są jeszcze argumenty drugiej strony; wszystko jest teraz w rękach Rady Ministrów".

Miasto Ełk próbuje poszerzyć swoje granice administracyjne od dwóch lat argumentując, że brakuje mu terenów pod budownictwo i inwestycje. Planuje przyłączyć 850 ha obecnie należących do gminy. Gmina Ełk nie zgadza się na pomniejszenie jej terenów. Minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz Schetyna zapowiedział, że decyzja w sprawie ewentualnego poszerzenia granic miasta Ełk o ziemie należące obecnie do gminy zapadnie 28 lipca.(PAP)

mar/mzk/ la/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)