Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przegląd wiadomości ze spółek, czwartek godz. 20

0
Podziel się:

Przegląd wiadomości ze spółek, czwartek 29 marca godz. 15

Przegląd wiadomości ze spółek, czwartek 29 marca godz. 15

BANK MILLENNIUM, MOODY'S

Agencja Moody's potwierdziła ratingi Banku Millennium, obniżając jednocześnie perspektywę ratingu siły finansowej banku do negatywnej - poinformowała agencja w czwartkowym komunikacie.

Moody's potwierdził rating zobowiązań długoterminowych na "Baa3" z perspektywą negatywną.

Rating siły finansowej na poziomie "D" także został potwierdzony. Perspektywa tego ratingu została obniżona do negatywnej.

Rating krótkookresowy banku "Prime-3" pozostał bez zmian.

DŁUGIE ROZMOWY/ TP

Długie Rozmowy wezwały Telekomunikację Polską do zapłaty 239,12 mln zł kar umownych naliczonych ze względu na brak realizacji zamówień na usługi WLR - podało MNI w komunikacie. TP SA zapowiada zaś, że w najbliższych dniach wystąpi do sądu bezpośrednio przeciwko MNI Telecom.

"TP została wezwana do zapłaty kwoty 239.119.000 złotych w nieprzekraczalnym terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania. Powyższa kwota obejmuje kary umowne, naliczone ze względu na uporczywe oraz długotrwałe obniżanie jakości świadczonych usług poprzez brak realizacji zamówień na usługi WLR oraz kary umowne naliczone ze względu na stwierdzone opóźnienia w realizacji zamówień" - napisano w raporcie.

Długie Rozmowy poinformowały, że nie zastosowanie się TP SA do treści wezwania spowoduje skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego.

Długie Rozmowy kontrolowane są przez MNI Telecom, którego jedynym akcjonariuszem jest notowana na GPW spółka MNI.

TP SA poinformowała natomiast, że zamierza wystąpić do sądu z powództwem bezpośrednio wobec MNI Telecom.

"Na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z 13 lutego 2012 r. o zabezpieczeniu roszczenia w wysokości 40.845.067,00 zł, komornik dokonał szeregu czynności egzekucyjnych mających na celu zabezpieczenie majątku spółki Długie Rozmowy SA. Na zajętych rachunkach bankowych DR SA znajduje się zaledwie ok. 7 tys. zł, zaś wartość zajętych ruchomości komornik oszacował na ok. 19 tys. zł, a więc łączna wartość zajętego majątku jest znikoma w stosunku do kwoty, jakiej w postępowaniach sądowych TP dochodzi od DR SA" - podała TP.

"Oznacza to, że niezależnie od wyniku toczących się postępowań sądowych DR SA jest w zasadzie spółką bez majątku, w przypadku zasądzenia przez sąd na rzecz TP żądanych kwot nie będzie w stanie ich zapłacić nawet w niewielkiej części. Sytuacja ta budzi głębokie zdziwienie i niepokój ze strony TP. DR SA przez ostatnie kilka lat korzystała z usług TP (które dalej odsprzedawała swoim klientom) nie płacąc za nie. Powinna więc posiadać znaczący majątek" - czytamy w komunikacie TP.

TP podkreśla, że w 2011 r. DR SA dokonała nabycia (w celu obniżenia swojego kapitału zakładowego) od MNI Telecom akcji własnych za 15.012.600 zł i kwota powyższa została następnie potrącona z wierzytelnością, jaką DR SA miała w stosunku do MNI Telecom z tytułu odsprzedaży usług. W efekcie DR SA wyprowadziła do MNI Telecom kwotę 15.012.600 zł. W opinii TP proces ten został przeprowadzony z naruszeniem prawa.

"Dlatego, w związku z udziałem w tej transakcji spółki MNI Telecom, zamierzamy podjąć kroki zmierzające do podważenia tej transakcji. Uważamy, że transakcja ta jest nieskuteczna wobec TP, gdyż miała na celu pokrzywdzenie naszej firmy jako wierzyciela DR SA. W konsekwencji TP zamierza teraz skierować roszczenie bezpośrednio wobec MNI Telecom. W najbliższych dniach złożymy w sądzie powództwo w tej sprawie" - podała Telekomunikacja Polska.

W lutym TP informowała, że na podstawie postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie o zabezpieczeniu roszczeń TPSA na kwotę 40,8 mln zł, zostały wszczęte czynności egzekucyjne wobec spółki Długie Rozmowy, należącej do grupy kapitałowej MNI.

W kwietniu 2011 r. TP SA informowała o podjęciu kroków prawnych, aby odzyskać od operatora Długie Rozmowy, kwotę 36,7 mln zł wynikającą z międzyoperatorskich rozliczeń hurtowych.

MNI podawało wówczas z kolei, że Długie Rozmowy nie są winne TP SA żadnych zaległych kwot. Długie Rozmowy złożyły wtedy przeciwko TP SA pozew o około 32,3 mln zł, a kwota ta odzwierciedlała na 17 grudnia 2010 r. wartość kar umownych naliczonych przez DR SA wobec TP SA z tytułu nienależytego wykonywania umowy o połączeniu sieci z 2002 roku oraz Decyzji Prezesa UKE z 2007 roku.

KGHM

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie KGHM, zwołane na 25 kwietnia, podejmie decyzje w sprawie zmian w składzie rady nadzorczej spółki oraz liczby osób zasiadających w radzie - wynika z projektów uchwał na NWZ spółki. W projektach uchwał nie podano szczegółów planowanych zmian.

19 stycznia NWZ KGHM dokonało zmian w radzie nadzorczej spółki, odwołując pięciu jej dotychczasowych członków i powołując w ich miejsce trzech kandydatów zaproponowanych przez MSP: Aleksandrę Magaczewską, Roberta Oliwę i Mariusza Kolwasa oraz dwóch zgłoszonych przez PZU OFE: Jacka Poświatę i Krzysztofa Kaczmarczyka.

Obecnie rada nadzorcza KGHM liczy dziesięcioro członków, z czego pięcioro to przedstawiciele Skarbu Państwa, dwóch reprezentuje PZU OFE, a trzech - pracowników spółki.

KGHM nie wyklucza emisji obligacji w celu sfinansowania nowych projektów inwestycyjnych - poinformował dziennikarzy Herbert Wirth, prezes koncernu.

"Sprawdziliśmy w bankach, jaki jest dostęp do kapitału, w jakiej wysokości i na jakich warunkach. Gdybyśmy chcieli realizować nowe projekty, będziemy posiłkowali się długiem, najchętniej w formie obligacji" - powiedział Wirth.

Nie sprecyzował, czy emisja byłaby w PLN, czy w USD.

KGHM ocenia, że spadek dynamiki wzrostu chińskiego PKB poniżej 7 proc. mógłby uderzyć w ceny miedzi i zagrozić prognozie spółki - poinformował prezes. "Przedstawioną prognozę oceniłbym, jako w dolnych granicach optymizmu. Nie jest to prognoza konserwatywna, bo byłaby taka gdybyśmy założyli średnioroczną cenę miedzi na 7,5 tys. USD/tonę" - powiedział.

W prognozie KGHM założył średnioroczną cenę miedzi na 8 tys. USD/tonę.

Wirth pytany, czy widzi zagrożenia dla spadku cen miedzi poniżej 8 tys. USD powiedział: "Gdyby PKB w Chinach spadł poniżej 7 proc., to niewątpliwie mogłoby uderzyć w ceny miedzi".

Rada Nadzorcza KGHM Polska Miedź na posiedzeniu 27 marca 2012 r. zatwierdziła, przedłożony przez zarząd, budżet spółki na 2012 rok. Prognoza wyników spółki oparta na założeniach przyjętego budżetu zakłada osiągnięcie w 2012 roku przychodów ze sprzedaży w wysokości 19.418 mln zł oraz zysku netto w kwocie 3.804 mln zł.

Spółka podała też, że zakłada w 2012 roku 10,67 mld zł na inwestycje kapitałowe i 2,1 mld zł na inwestycje rzeczowe.

KĘTY

Kęty szacują, że skonsolidowany zysk netto spółki w I kwartale br. wyniesie ok. 21 mln zł, a więc 12 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego - poinformowała spółka w komunikacie.

"Koniunktura w pierwszym kwartale roku utrzymywała się na stabilnym poziomie przewidywanym przez zarząd. Według szacunków spółki skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosą 350 mln zł, rosnąc o ok. 9 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego" - napisano w komunikacie.

Dodano, że największy wzrost w ujęciu procentowym zanotowały segment usług budowlanych (+22 proc.) oraz segment systemów aluminiowych (+24 proc.). Z kolei, sprzedaż segmentu akcesoriów budowlanych była o ok. 11 proc. wyższa niż w pierwszym kwartale 2011 roku, a segment opakowań giętkich oraz segment wyrobów wyciskanych osiągnęły porównywalną z poprzednim rokiem wartość sprzedaży.

"Według prognozy zarządu spółki skonsolidowany zysk operacyjny pierwszego kwartału wyniesie ok. 25 mln zł, a zysk EBITDA będzie wyższy od zeszłorocznego o 5 proc. i wyniesie ok. 45 mln zł" - podano w komunikacie.

"Saldo działalności finansowej (koszty odsetek, różnice kursowe na wycenie pozycji bilansowych, w tym kredytów walutowych) ze względu na umocnienie złotówki od początku roku będzie miało wynik dodatni i wyniesie +1,5 mln zł." - dodano.

Jak poinformowano w komunikacie, na koniec marca 2012 roku dług netto grupy kapitałowej wyniesie ok. 230 mln zł.

KSG AGRO

KSG Agro, ukraiński producent zbóż i roślin oleistych, podpisał z Polish Energy Partners umowę, na podstawie której w tym roku dostarczy PEP ok. 15 tys. ton peletu, a w latach 2013-2019 będzie realizował roczne dostawy na co najmniej 50 tys. ton peletu ze słomy - podał KSG Agro w komunikacie.

W komunikacie PEP podało, że łączna szacunkowa wartość umowy w całym okresie jej obowiązywania to 148,75 mln zł.

Spółki podpisały także umowę licencyjną, na podstawie której PEP przekaże KSG Agro know-how na wdrożenie linii technologicznej i wyposażenie fabryki peletu, co umożliwi ukraińskiej spółce budowę fabryki o mocy 90 tys. ton peletu rocznie. W komunikacie podano, że KSG Agro zapłaci z tego tytułu na rzecz PEP opłatę licencyjną.

KSG Agro poinformowało, że fabryka peletu powinna rozpocząć produkcję jesienią br.

W połowie stycznia KSG Agro informowało o zawarciu listu intencyjnego z PEP w sprawie dostawy peletu i przyszłej współpracy.

PLATINUM PROPERTIES GROUP

KNF zatwierdziła dokument rejestrowy notowanej na rynku NewConnect spółki deweloperskiej Platinum Properties Group. PPG planuje w tym roku zadebiutować na rynku głównym GPW - poinformowała spółka w czwartkowym komunikacie prasowym.

"PPG poinformowała (..) o zatwierdzeniu przez KNF dokumentu rejestrowego, oraz przekazała informację, że trwają prace nad przygotowaniem Dokumentu Ofertowego i Dokumentu Podsumowującego, które zostaną złożone do KNF wraz z wnioskiem o ich zatwierdzenie. Dokumentacja ta jest opracowywana w związku z zamiarem przeprowadzenia publicznej emisji akcji serii E oraz zamiarem ubiegania się o dopuszczenie do obrotu na rynku regulowanym GPW akcji spółki" - napisano w komunikacie.

Cytowany w komunikacie Gustaw Groth, wiceprezes PPG, poinformował, że spółka liczy, że ewentualny debiut na GPW będzie możliwy jeszcze w 2012 roku.

"Jesteśmy zdeterminowani, by debiut PPG na GPW miał miejsce w tym roku i po zatwierdzeniu przez KNF dokumentu rejestracyjnego oczywiście podtrzymujemy te zapowiedzi" - powiedział.

"Teraz koncentrujemy się na planowanej emisji akcji i spodziewamy się, że pomimo trudnych warunków na rynku kapitałowym uda nam się pozyskać planowany kapitał, które przyczyni się do wzrostu wartości spółki" - dodał.

W lutym NWZ PPG udzieliło zgody na emisję z pozbawieniem praw poboru dotychczasowych akcjonariuszy od 20 do 140 mln nowych akcji serii E.

PFLEIDERER

Spółka Pfleiderer AG, która jest podmiotem dominującym w grupie Pfleiderer, złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Wniosek dotyczy wyłącznie spółki Pfleiderer AG i nie obejmuje spółek zależnych grupy, które w normalnym trybie prowadzą bieżącą działalność - poinformował Pfleiderer Grajewo w komunikacie.

"Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Pfleiderer AG do publicznej wiadomości, zarząd Pfleiderer AG złożył wniosek o otwarcie postępowania upadłościowego i wystąpił o zgodę na działanie jako dłużnik zachowujący posiadanie (debtor in possession). Zarząd Pfleiderer AG, pod nadzorem kuratora sądowego, będzie nadal zarządzał spółką oraz prowadził restrukturyzację" - napisano.

Pfleiderer AG jest podmiotem dominującym w grupie Pfleiderer. Spółka ta ma charakter spółki holdingowej i nie prowadzi żadnej działalności operacyjnej. Pfleiderer AG zatrudnia 10 pracowników.

"Wniosek o ogłoszenie upadłości dotyczy wyłącznie spółki Pfleiderer AG i nie obejmuje spółek zależnych grupy Pfleiderer AG, które w normalnym trybie prowadzą bieżącą działalność. Spółki grupy Pfleiderer Grajewo SA nie udzielały poręczeń w stosunku do zobowiązań Pfleiderer AG" - napisano.

Bezpośrednim akcjonariuszem Pfleiderer Grajewo jest spółka Pfleiderer Service GmbH z siedzibą w Neumarkt. Złożony przez Pfleiderer AG wniosek o ogłoszenie upadłości nie obejmuje spółki Pfleiderer Service GmbH.

Pfleiderer AG nie jest bezpośrednim udziałowcem żadnego podmiotu grupy Pfleiderer Grajewo.

"W ocenie zarządu Pfleiderer Grajewo ewentualne ogłoszenie upadłości spółki Pfleiderer AG nie powinno mieć negatywnego wpływu na bieżącą działalność grupy Pfleiderer Grajewo. Spółki grupy Pfleiderer Grajewo są w pełni niezależne pod względem operacyjnym, posiadają własne kanały zaopatrzenia w surowce niezbędne do prowadzenia działalności produkcyjnej oraz własne kanały sprzedaży towarów. Grupa Pfleiderer Grajewo posiada również odrębne od Pfleiderer AG umowy kredytowe zapewniające finansowanie bieżącej działalności" - napisano.

TP

Telekomunikacja Polska wprowadzi markę Orange, jako główną markę handlową do 30 czerwca 2012 r. - podała TP SA w komunikacie. Opłaty licencyjne wyniosą 1,6 proc. przychodów objętych rebrandingiem, z wyłączeniem części hurtowej i mniejszą opłatą dla głosowej telefonii stacjonarnej dla klientów indywidualnych.

Orange Brand Services Limited pokryje 100 proc. kosztów związanych ze zmianą marki.

"W dniu 29 marca 2012 r. zarząd TP SA podjął decyzję dotyczącą używania marki Orange do oznaczenia wszystkich produktów oferowanych przez TP SA, Spółka przeprowadzi powyższą zmianę do 30 czerwca 2012 r., obejmując nową marką całość usług oferowanych przez TP SA" - podano w komunikacie.

Spółka przewiduje, że objęcie marką Orange oferowanych przez nią produktów będzie miało pozytywny wpływ na przychody i rentowność usług, a także przyczyni się do wzrostu satysfakcji klientów oraz ograniczenia spadku użytkowników w sektorze stacjonarnym.

W komunikacie podano, że opłata licencyjna za korzystanie przez TP SA ze znaku towarowego Orange będzie wynosić 1,6 proc. przychodów osiągniętych ze sprzedaży usług i produktów oznaczonych marką Orange, przy czym opłata licencyjna za korzystanie z tej marki przez segment stacjonarnej telefonii głosowej w obszarze klientów indywidualnych została - z uwagi na warunki rynkowe w tym segmencie - zredukowana i ograniczy się do kilkunastu milionów złotych rocznie.

Dodano, że usługi hurtowe świadczone przez TP SA zostaną objęte marką Orange, jednakże nie będzie od nich pobierana żadna opłata licencyjna.

TP SA podała również, że gdyby rebranding rozpoczął się w dniu 1 stycznia 2011 roku to łączna dodatkowa opłata licencyjna za rok 2011 wyniosłaby poniżej 75 mln zł. (PAP)

jgsu/ kam/ pr/ jtt/ kuc/ ana/ bas/ jow/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)