Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przegląd wiadomości ze spółek, piątek godz. 20

0
Podziel się:

Przegląd wiadomości ze spółek, piątek 3 sierpnia godz. 20

Przegląd wiadomości ze spółek, piątek 3 sierpnia godz. 20

ASTALDI

Najkorzystniejszą ofertę w przetargu na projekt i budowę spalarni odpadów w Bydgoszczy, w którym brał udział Mostostal Warszawa, złożyło konsorcjum firm Astaldi S.p.A. i Termomeccanica Ecologia - poinformowała w komunikacie organizująca przetarg spółka ProNatura.

"Zgodnie z umową o dofinansowanie zawartą z Narodowym Funduszem Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej, inwestycja musi zostać zrealizowana i rozliczona do 31 grudnia 2015 roku. Do października br. planujemy podpisać umowę z Wykonawcą, który będzie miał 1100 dni na zaprojektowanie, wybudowanie instalacji oraz dokonanie prób końcowych" - napisano w komunikacie.

Mostostal Warszawa złożył ofertę o wartości 636,57 mln zł, a konsorcjum Astaldi i Termomeccanica Ecologia o wartości 491,68 mln zł.

CIECH

Akcjonariusze Ciechu na walnym zgromadzeniu zaplanowanym na 29 sierpnia będą głosować nad projektem uchwały dotyczącym emisji obligacji krajowych o wartości do 500 mln zł i zagranicznych do kwoty 300 mln euro - podała spółka w projektach uchwał. Środki zamierza przeznaczyć na wykup zapadających obligacji i refinansowanie kredytów.

"Integralną część finansowania dłużnego Ciech stanowią obligacje PLN, których termin wykupu przypada na 14 grudnia 2012 r. Dla zapewnienia stabilnej i długoterminowej struktury finansowania Ciech planuje emisję nowych zabezpieczonych (...) obligacji denominowanych w PLN o planowanym okresie zapadalności wynoszącym do 5 lat. Wpływy z tej emisji zostaną przeznaczone na wykup niezabezpieczonych obligacji PLN oraz, w przypadku uzyskania nadwyżki ponad kwotę 300 mln PLN, w głównej mierze na refinansowanie kredytów udzielonych zgodne z umową kredytową" - podała spółka.

Z kolei planowany okres zapadalności obligacji denominowanych w euro ma wynosić do 7 lat. Podobnie jak w przypadku obligacji złotowych, wpływy zostaną przeznaczone na wykup, w miarę potrzeby, niezabezpieczonych obligacji złotowych, a w przypadku uzyskania nadwyżki na refinansowanie kredytów.

"Minimalna kwota emisji tego typu obligacji wymagana do zapewnienia ich płynności wynosi ok. 150 mln euro" - napisano w raporcie.

"Postulowana maksymalna kwota emisji w wysokości 300 mln euro wydaje się zapewniać niezbędną dozę elastyczności zarządowi Ciechu" - podała spółka.

Emisje mają być przygotowane równolegle.

Na koniec marca tego roku Ciech miał 951 mln zł kredytów i wyemitowane obligacje złotowe o wartości 300 mln zł.

KOV

Kulczyk Oil Ventures podłączyła do urządzeń produkcyjnych odwiert M-21 na polu Makiejewskoje na Ukrainie. To już drugi, po M-19, odwiert na terenie tej koncesji, który będzie produkował z odkrytej w 2010 r., bogatej w węglowodory strefy R8. Produkcja z Makiejewskoje-21 rozpoczęła się na początkowym poziomie ponad 48 tys. m sześc. gazu dziennie.

M-21 osiągnął planowaną głębokość 2.210 metrów w pierwszym kwartale 2012 r. Przeprowadzone w czerwcu testy produkcyjne zakończyły się pomyślnie - M-21 osiągnął przepływ w wysokości 85 tys. m sześc. gazu dziennie. Komercyjna produkcja z M-21 rozpoczęła się na początkowym poziomie 48 tys. m sześc. gazu dziennie, czyli ok. 34 tys. m sześc. gazu dziennie netto dla KOV.

"Bardzo dobre wyniki M-21 potwierdzają, że podjęliśmy dobrą decyzję kontynuując eksplorowanie strefy R-8. To już drugi udany odwiert KOV na polu Makiejewskoje. Przyspieszamy prace i spodziewamy się zwiększenia wydobycia z tej koncesji" - powiedział wiceprezes ds. Relacji Inwestorskich, dyrektor operacji w Europie Środkowo-Wschodniej Jakub Korczak.

M-21 jest drugim odwiertem produkującym ze strefy R8. Pierwszym był Makiejewskoje-19, który rozpoczął produkcję w lipcu 2011 r. na początkowym poziomie niemal 156 tys. m sześc. gazu dziennie, czyli 109 tys. m sześc. dziennie netto dla KOV. Jego podłączenie do urządzeń wydobywczych spowodowało ponad 70 proc. wzrost produkcji ze wszystkich koncesji KOV na Ukrainie.

PTC

PTC ocenia, że zaproponowana przez UKE stawka MTR znacznie pogorszy warunki do prowadzenia inwestycji w infrastrukturę telekomunikacyjną w Polsce.

"PTC kwestionuje zasadność wprowadzania drastycznej obniżki stawki MTR, która znacznie pogorszy warunki do prowadzenia inwestycji w infrastrukturę telekomunikacyjną w Polsce oraz oddali cele Agendy Cyfrowej (...). Zastosowanie modelu Bottom-up LRIC powoduje ustalenie stawki MTR poniżej kosztów operatora i z tego powodu jest wątpliwe i kwestionowane w wielu europejskich krajach" - poinformowała PTC w komunikacie prasowym.

Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpoczął w piątek postępowanie konsultacyjne dotyczące siedmiu projektów decyzji w sprawie określenia obowiązków regulacyjnych dla operatorów sieci telefonii komórkowej w zakresie usługi zakańczania połączeń głosowych (tzw. rynek 16). UKE chce dać operatorom czas na dostosowanie się do obniżek MTR-ów i proponuje stawkę na poziomie 8,26 gr/min od 1 stycznia 2013 roku i 4,29 gr/min od 1 lipca 2013 roku.

UKE ocenia, że wdrożenie takich zasad rozliczeń zmusi operatorów sieci komórkowych do zwiększenia efektywności prowadzonej działalności i powinno także przełożyć się na dalsze spadki cen detalicznych połączeń dla konsumentów.

W kwietniowym wywiadzie dla PAP prezes UKE szacowała, że w przypadku stawek hurtowych MTR za zakańczanie połączeń w sieciach komórkowych w 2013 roku w Polsce należałoby mówić o poziomach ok. 4-6 gr/min. Od 2013 roku ma obowiązywać symetria stawek dla wszystkich operatorów, a stawki będą obowiązywały maksymalnie do końca 2014 roku.

MTR, czyli opłata, jaką płaci operator telefoniczny sieci, z której jest wykonywane połączenie, operatorowi innej sieci, do której to połączenie jest przekazywane, wynosiła do końca czerwca 2012 roku 15,2 gr/min, dla trzech operatorów (Polkomtela, PTC i Centertela).

Od 1 lipca 2012 roku stawki MTR dla trzech największych operatorów spadły do 12,23 gr/min, co wynika z decyzji inwestycyjnych dla tych operatorów. Takie poziomy MTR zostały ustalone przez UKE w zamian za inwestycje, które zapewnią pokrycie komórkową usługą telefoniczną wszystkich zidentyfikowanych białych plam oraz pokrycie siecią 3G (dostęp do internetu) co najmniej 80 proc. obszaru kraju.

RAFINERIA NAFTY JEDLICZE

Rafineria Nafty Jedlicze, należąca do grupy PKN Orlen, uzyskała pozytywną decyzję Urzędu Regulacji Energetyki (URE) w Warszawie, dotyczącą wyznaczenia spółki operatorem systemów dystrybucyjnych: elektroenergetycznego oraz gazowego - podała w piątek rafineria.

Decyzja URE nadaje Rafinerii Nafty Jedlicze status operatora systemu elektroenergetycznego na czas od 1 października 2012 r. do 15 grudnia 2020 r., czyli okres obowiązywania posiadanej przez spółkę koncesji na dystrybucję energii elektrycznej na potrzeby odbiorców zlokalizowanych na obszarze miasta Jedlicze, a także na terenie zakładu i w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Koncesja dotyczy dystrybucji prądu sieciami o napięciu 110 kV, 6 kV oraz sieciami niskiego napięcia.

Z kolei decyzja URE, dotycząca systemu dystrybucyjnego gazu nadaje Rafinerii Nafty Jedlicze status operatora na czas od 1 października 2012 r. do 26 stycznia 2026 r., obejmujący okres obowiązywania koncesji na dystrybucję paliw gazowych własnymi sieciami na potrzeby odbiorców zlokalizowanych na obszarze miasta Jedlicze, na terenie zakładu i w jego bezpośrednim sąsiedztwie.

PKN Orlen posiada 98,6 proc. akcji Rafinerii Nafty Jedlicze, a pozostałe 1,4 proc. to akcjonariat rozproszony.

drag/ seb/ mb/ morb/ jtt/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)