Członkowie ścisłego kierownictwa administracji prezydenta USA Baracka Obamy wystąpili we wtorek przed senacką Komisją Spraw Zagranicznych na pierwszych przesłuchaniach ws. ratyfikacji zawartego z Rosją traktatu START o redukcji strategicznej broni atomowej.
Sekretarz stanu Hillary Clinton, minister obrony Robert Gates i przewodniczący Kolegium Szefów Sztabów wojsk, admirał Mike Mullen, zgodnie przekonywali senatorów do potrzeby szybkiej ratyfikacji traktatu.
Układ START, podpisany w Pradze przez prezydenta Obamę i rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, zastąpił poprzedni traktat zawarty między USA a Rosją w latach 90., który wygasł w grudniu.
Nowy START zobowiązuje oba państwa do redukcji głowic nuklearnych po obu stronach do 1550, z obecnej liczby około 2200. Chodzi tu o głowice rozmieszczone na rakietach gotowych do użycia. Układ ogranicza także do 800 maksymalną liczbę środków przenoszenia broni atomowej, a więc samolotów bombowych, rakiet i okrętów podwodnych.
Administracji zależy, aby układ został ratyfikowany przez Senat do końca roku. Do ratyfikacji traktatów międzynarodowych potrzebna jest większość co najmniej dwóch trzecich głosów, a więc minimum 66 (na 100). Oznacza to, że Demokraci muszą przekonać do układu START także część Republikanów.
Najstarszy rangą Republikanin w komisji, senator Richard Lugar, wezwał do poparcia traktatu. Ostrzegł, że gdyby nie doszło do ratyfikacji, wywołałoby to negatywne skutki w stosunkach z Rosją i w dyplomacji na rzecz nierozprzestrzeniania broni jądrowej.
"Zdystansowanie się od współpracy nuklearnej z Rosją znacznie zmniejszyłoby naszą wiedzę na temat tego, co się w Rosji dzieje, zahamowałoby naszą zdolność do konsultowania z Rosją na temat problemów bezpieczeństwa, osłabiłoby naszą dyplomację na świecie na rzecz nieproliferacji i mogłoby zaostrzyć wyścig zbrojeń" - powiedział senator.
Wielu Republikanów w Kongresie jest przeciwnych ratyfikacji. Uważają oni, że dopisane do traktatu dodatkowe zapisy wiążące sprawę redukcji broni nuklearnej z kwestią obronnych systemów rakietowych mogą utrudnić USA rozbudowę tych systemów. Niektórzy twierdzą też, że w układzie nie zapewniono skutecznej weryfikacji jego przestrzegania przez Rosję.
Gates w czasie przesłuchania we wtorek zapewniał senatorów, że nowy START nie przeszkodzi Ameryce w budowie arsenałów obronnych.
Clinton podkreślała, że traktat daje rządowi amerykańskiemu ważne argumenty w rozmowach z krajami o ambicjach nuklearnych, żeby zrezygnowały z tych planów.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ mc/