# dochodzi informacja o odblokowaniu lotniska i stanowisko Straży Granicznej #
08.03. Gdańsk (PAP) - Na lotnisku w Gdańsku został przywrócony ruch samolotów. Przez prawie dwie godziny pas startowy blokował samolot Straży Granicznej, który lądował tam awaryjnie. Nikomu nic się nie stało.
Rzecznik prasowy Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku Michał Dargacz powiedział PAP, że samolot typu PZL Mewa wylądował na pasie startowym bez podwozia. Podczas podchodzenia do lądowania, podwozie się nie otworzyło. Na pokładzie "Mewy" było trzech członków załogi oraz dziennikarz TVP.Info.
Jak poinformował PAP kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku, przyczyny i okoliczności zdarzenia zbada specjalna komisja.
Akcja usuwania samolotu z pasa startowego trwała prawie dwie godziny. Dargacz tłumaczy, że maszyna została najpierw podniesiona na poduszkach pneumatycznych i przed podnośniki na taką wysokość, że podwozie się otworzyło. Następnie samolot z otwartym podwoziem został odholowany.
Z powodu utrudnień w porcie w Gdańsku nie wylądowały cztery samoloty. Zostały one przekierowane do Warszawy.(PAP)
bls/ bos/ mow/
