Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Putin ponownie skrytykował Zachód za stanowisko ws. Syrii

0
Podziel się:

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział we wtorek, że syryjski
prezydent Baszar el-Asad mógł uniknąć wojny domowej w swym kraju, i zapewnił, że Rosja nie jest
obrończynią Asada. Ponownie skrytykował jednak Zachód za politykę wobec Syrii i Bliskiego Wschodu.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział we wtorek, że syryjski prezydent Baszar el-Asad mógł uniknąć wojny domowej w swym kraju, i zapewnił, że Rosja nie jest obrończynią Asada. Ponownie skrytykował jednak Zachód za politykę wobec Syrii i Bliskiego Wschodu.

Wypowiedź ta, jak zauważa Reuters, oznacza, że władze Rosji nie zmieniają swego stanowiska w sprawie konfliktu wewnętrznego w Syrii, trwającego od ponad dwóch lat.

"Kraj (tj. Syria - PAP) dojrzał do poważnych zmian i jego władze powinny były odczuć to w odpowiedniej chwili i rozpocząć zmiany. Wówczas nie doszłoby do tego, co się teraz dzieje" - powiedział Putin anglojęzycznej telewizji rosyjskiej Russia Today (RT).

Zarzucił Zachodowi, że wspiera w Syrii grupy walczące z Asadem, występując jednocześnie "przeciwko tym samym grupom" w Mali.

Wskazując na akty przemocy w Iraku, Libii i na wojnę w Syrii, oświadczył: "Dlaczego tak się dzieje? Bo pewni ludzie z zewnątrz myślą, że cały region można ukształtować według jednego stylu, który niektórym się podoba i który nazywają demokracją, i że wtedy zapanuje spokój i porządek. A tak nie jest".

Rosja zapewnia, że w konflikcie wewnętrznym w Syrii nie popiera Asada, ale że ustąpienie syryjskiego prezydenta nie może być warunkiem wstępnym w negocjacjach o zakończeniu walk. Moskwa blokuje rezolucje w Radzie Bezpieczeństwa ONZ potępiające syryjski reżim, a Zachód zarzuca Rosji, że zaopatruje w broń walczące z rebeliantami siły Asada.

Jednocześnie w ostatnich tygodniach Rosja wraz z USA próbuje zorganizować międzynarodową konferencję pokojową, która ma być okazją do znalezienia rozwiązania syryjskiego konfliktu. Jednak Moskwa nalega, by w konferencji wziął udział Iran, który jest jednym z najważniejszych aktorów w regionie. Udziałowi Iranu, który jest sprzymierzeńcem Asada, a także obiektem sankcji międzynarodowych z powodu swego programu nuklearnego, sprzeciwia się Zachód.

Konflikt zbrojny trwa w Syrii od marca 2011 roku. Obrońcy praw człowieka szacują, że zginęło w nim co najmniej 94 tys. ludzi. (PAP)

awl/ mc/

13984345 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)