Prezydent Władimir Putin zapewnił w czwartek, że Rosja była i będzie wiarogodnym dostawcą nośników energii do Europy, bez względu na komplikacje związane z tranzytem gazu przez terytorium Ukrainy.
"Europejczycy nie mają się czego obawiać" - oświadczył prezydent podczas internetowej konferencji prasowej, podkreślając, że "sytuacja, jeśli chodzi o dostawy gazu do Europy, jest dziś lepsza niż dawniej".
Jak powiedział, kiedy na początku roku Rosja - nie osiągnąwszy porozumienia z Kijowem w sprawie ceny za gaz - ograniczyła dostawy tego surowca na Ukrainę, to Kijów, a nie Moskwa ograniczył dostawy do Europy.
Przy tym - w ocenie rosyjskiego prezydenta - "histeria", którą rozpętały "środki przekazu niektórych państw europejskich i Ameryki Północnej, stanowiła próbę wywarcia nacisku - ale nie na Ukrainę, tylko na Rosję".
Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ ro/