Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rada Nadzorcza Polskiego Radia będzie rozmawiać o "sprawach osobowych"

0
Podziel się:

W piątek rozpoczyna się dwudniowe zebranie
Rady Nadzorczej Polskiego Radia. W planie spotkania są m.in.
"sprawy osobowe". Pod tym terminem na pewno kryje się wybór nowego
przewodniczącego, nie wiadomo natomiast czy pojawi się wniosek o
zmiany w zarządzie spółki, o czym donosiły wcześniej media.

W piątek rozpoczyna się dwudniowe zebranie Rady Nadzorczej Polskiego Radia. W planie spotkania są m.in. "sprawy osobowe". Pod tym terminem na pewno kryje się wybór nowego przewodniczącego, nie wiadomo natomiast czy pojawi się wniosek o zmiany w zarządzie spółki, o czym donosiły wcześniej media.

Najbliższe zebranie rady nadzorczej będzie drugim od czasu gdy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uzupełniła jej skład. 30 lipca, pół roku od rezygnacji przewodniczącej rady nadzorczej Ireny Kleniewskiej, KRRiT wybrała na jej miejsce Piotra Jagiełłę. Teraz uzupełniona rada ma wybrać ze swojego grona nowego przewodniczącego.

"Wybór jest zaplanowany na piątek" - powiedział w czwartek wiceszef rady nadzorczej Adam Hromiak. Na sobotę zaplanowano zaś punkty dotyczące m.in. "spraw osobowych" i gospodarczych - dodał.

"Część z nich to zaległe sprawy, które wymagały uchwał, jakich rada nadzorcza, działając pół roku w niepełnym składzie, nie mogła podejmować" - powiedział Hromiak.

Nie chciał spekulować czy podczas najbliższego spotkania może pojawić się wniosek o zmiany w zarządzie Polskiego Radia. O takiej możliwości pisała wcześniej "Gazeta Wyborcza", według której w 9- osobowej radzie jest większość gotowa odwołać zarówno prezesa PR Krzysztofa Czabańskiego jak i wiceprezesa Jerzego Targalskiego.

Oceny pracy zarządu Polskiego Radia oczekuje od rady minister skarbu Aleksander Grad. Po uzupełnieniu składu rady nadzorczej przez KRRiT powiedział PAP: "cieszę się, że jest już kompletna rada nadzorcza, która będzie mogła ocenić ostatnie miesiące funkcjonowania pana prezesa (Krzysztofa Czabańskiego - PAP) i pozostałych członków zarządu".

Wcześniej minister mówił też, że "patrząc na to, co się dzieje w radiu wewnątrz zarządu, na to, w jaki sposób dochodziło do fałszowania protokołów z posiedzeń zarządu" odwołałby prezesa PR.

We wtorek "Gazeta Wyborcza" podała, że warszawska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zmodyfikowania protokołu z posiedzenia zarządu Polskiego Radia, uznając, że nie doszło do podrobienia dokumentu. Decyzja jest prawomocna. (PAP)

js/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)