Liderzy europejskich partii socjaldemokratycznych, w tym m.in. szef SLD Grzegorz Napieralski, przyjęli w poniedziałek w Madrycie nowy program Partii Europejskich Socjalistów i zainaugurowali kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
W spotkaniu Rady PES, którego gospodarzem jest szef hiszpańskiego rządu Jose Zapatero, uczestniczą przywódcy wszystkich partii socjaldemokratycznych Europy, w tym wielu obecnych premierów, m.in. szef rządu Portugalii - Jose Socrates, Węgier - Ferenc Gyurcsany oraz przyszły kanclerz Austrii - Werner Faymann. Obrady mają potrwać do wtorku.
Przywódcy europejskich partii lewicowych omówili również najważniejsze problemy, którym w najbliższym czasie będzie musiała stawić czoło Europa i świat.
Według szefa delegacji polskiej w PES, zarazem członka jej prezydium Andrzeja Szejny, jednym z głównych tematów rozmów był kryzys finansowy. "Uznaliśmy, że jeśli chcemy przeciwdziałać kryzysowi to nie po to, żeby dawać pieniądze tylko i wyłącznie bankom czy instytucjom finansowym, tylko trzeba prowadzić mądrą politykę gospodarczą" - podkreślił Szejna.
Napieralski z kolei - jak wynika z komunikatu Biura Prasowego SLD - w swym wystąpieniu w Madrycie przekonywał, że w zwalczaniu kryzysu finansowego najważniejsza jest pomoc zwykłym ludziom, którzy w wyniku zawirowań tracą dorobek całego życia.
Szef Sojuszu opowiedział się również za zapewnieniem dostępu do wykształcenia wszystkim obywatelom, bez względu na pochodzenie i status społeczny oraz mówił o konieczności utrzymania na dobrym poziomie świadczeń socjalnych, w tym opieki zdrowotnej. Członkowie PES chcą "przywrócenia Europy obywatelom". "Chcemy odebrać Europę prawicy i iść w kierunku nowej Europy socjalnej, zawrzeć nową umowę społeczną" - przekonywał europoseł Sojuszu.
Uczestnicy madryckiego spotkania podkreślili ponadto konieczność jak najszybszej ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego oraz rozwijania wspólnej polityki obronnej UE. "Musimy iść w kierunku naszych wspólnych sił zbrojnych, polityki bezpieczeństwa" - podkreślił Szejna.
Europejscy Socjaliści postulują również ustanowienie nowej, bardziej efektywnej niż dotychczas, europejskiej polityki migracyjnej.
"Imigracja dla nas to jest przede wszystkim integracja i dialog, a nie zamykanie i kontrole" - zaznaczył Szejna. Przypomniał, że Parlament Europejski ustanowił rok 2008 rokiem dialogu międzykulturowego.
W manifeście PES znalazły się m.in. postulaty: pobudzenia gospodarki i walki ze światowym kryzysem finansowym, przeciwdziałania zmianom klimatycznym oraz wypracowania efektywnej europejskiej polityki migracyjnej.
Europejscy socjaliści stawiają ponadto na wyzwania związane z równością płci oraz wzmocnieniem partnerskiej roli Europy na rzecz pokoju, bezpieczeństwa i rozwoju.(PAP)
mkr/ ura/ mhr/
