Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rada Warszawy udzieliła Gronkiewicz-Waltz absolutorium za 2012 r.

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o udzieleniu absolutorium
#

# dochodzi informacja o udzieleniu absolutorium #

20.06. Warszawa (PAP) - Głosami PO rada miasta udzieliła prezydent stolicy Hannie Gronkiewicz-Waltz absolutorium za wykonanie budżetu za 2012 r. "Mimo kryzysu, był to kolejny dobry rok dla Warszawy" - przekonywała prezydent. Przeciwni udzieleniu absolutorium byli wszyscy radni opozycji.

Za udzieleniem Gronkiewicz-Waltz absolutorium głosowali w czwartek wyłącznie radni PO. Ugrupowanie to ma w radzie miasta większość - 32 z 60 głosów. Przeciw zagłosowała cała opozycja - PiS, SLD i radni niezrzeszeni - w sumie 26 osób. Dwoje radnych było nieobecnych.

Z przedstawionego radzie sprawozdania wynika, że w ubiegłym roku do miejskiej kasy wpłynęło 11,9 mld zł - o 672,5 mln zł więcej niż rok wcześniej, a wydatki, które wyniosły 12,6 mld zł, były o 343,9 mln zł wyższe niż w 2011 r. Na inwestycje miasto wydało 2,2 mld zł.

Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że ubiegły rok był dla Warszawy rekordowy, jeśli chodzi o pozyskane środki europejskie. Z funduszy UE stolica pozyskała ponad 1,1 mld zł - o 426,8 mln zł więcej niż rok wcześniej. Największe dofinansowanie uzyskano na budowę II linii metra - 783,1 mln zł, w tym 250 mln zł z tytułu zaliczki. Środki unijne pozyskano też m.in. na budowę trasy mostu północnego (90,2 mln zł), budowę ul. Nowolazurowej (72,3 mln zł) i modernizację Al. Jerozolimskich (68,3 mln zł).

Dochody miasta z tytułu udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT)
wyniosły 3,5 mld zł. Były o 85,2 mln zł wyższe niż rok wcześniej, ale o 61,5 mln zł niższe, niż planowano. Z podatku od osób prawnych (CIT) stolica otrzymała 537,3 mln zł - o 47,2 mln zł mniej niż w 2011 r. i o 82,4 mln zł mniej niż planowano.

Ok. 757,5 mln zł do kasy miasta wpłynęło ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej. To o 62,4 mln zł więcej niż rok wcześniej, choć - jak podkreśliła prezydent - wpływy z biletów pokrywają jedynie 35,5 proc. kosztów funkcjonowania komunikacji.

Najwięcej pieniędzy stolica wydała na transport i komunikację - w sumie 4,4 mld zł. Zakup usług przewozowych kosztował miasto blisko 2,3 mld zł. Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że kwota ta przewyższa wydatki pięciu kolejnych pod względem wielkości miast w Polsce, które łącznie wydały na ten cel niespełna 1,8 mld zł.

Kolejne pozycje na liście wydatków zajęły: edukacja - 2,7 mld zł oraz ład przestrzenny i gospodarka nieruchomościami - 1,4 mld zł. Na ochronę zdrowia i pomoc społeczną wydatkowano 970 mln zł, na zarządzanie strukturami samorządowymi - 859 mln zł, a na kulturę - 377 mln zł.

Na inwestycje miasto wydało w ubiegłym roku blisko 2,2 mld zł, z czego 1,6 mld na te z zakresu transportu i komunikacji.

Największe środki przeznaczono na sfinansowanie projektu i budowy II linii metra - 1,1 mld zł, budowę trasy mostu północnego - 167 mln zł i budowę ul. Nowolazurowej na odcinku od Al. Jerozolimskich do trasy Armii Krajowej - 116,5 mln zł.

Deficyt budżetu wyniósł w ubiegłym roku 671,7 mln zł; był niższy od planowanego o 53 proc.

Zadłużenie miasta na koniec 2012 r. wyniosło blisko 5,7 mld zł (o ok. 300 mln zł mniej niż rok wcześniej), a relacja zadłużenia do dochodów wyniosła 47,7 proc. (ustawowy limit to 60 proc.). Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że to najniższy wskaźnik spośród dużych miast Polski. Zwróciła ponadto uwagę, że po odliczeniu zadłużenia związanego z prefinansowaniem projektów unijnych wartość tego wskaźnika wyniosłaby 20,3 proc.

Radni opozycyjnych klubów PiS i SLD zgodnie krytykowali sprawozdanie. Zwracali uwagę, że ostateczne wskaźniki dotyczące wykonania budżetu odnoszą się do planu obowiązującego w ostatnim dniu 2012 r., a nie do budżetu uchwalonego pod koniec 2011 r.

Przewodniczący klubu PiS Maciej Wąsik wyliczał, że według tego planu dochody miasta miały wynieść nie 11,9, a 12,4 mld zł, zaś z UE ratusz planował pozyskać nie 1,1, a 1,45 mld zł.

Jak ocenił, prezentując sprawozdanie Gronkiewicz-Waltz, rozpoczęła kampanię referendalną. W stolicy trwa zbiórka podpisów ws. referendum o odwołanie prezydent. Akcję zorganizowaną przez Warszawską Wspólnotę Samorządową poparło m.in. PiS.

Zdaniem Wąsika inwestycje miasta są "drogie, rozgrzebane i nieuporządkowane", a "oprócz budowy metra nie ma nic". Ocenił też, że prezydent "zamknęła się w swoim urzędzie i nie rozmawia z ludźmi", a jedyną rzeczą, która udała jej się w 2012 r., była strefa kibica w trakcie rozgrywek Euro 2012.

Wtórował mu szef klubu SLD Adam Cieciura, który dodał, że "ani jedna inwestycja drogowa w mieście nie skończyła się w terminie". Zwrócił też uwagę, że choć na budowę II linii metra wydano 1,1 mld zł, to jednak pierwotny plan zakładał, że będzie to 1,6 mld zł.

Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w ratuszu przed rozpoczęciem sesji rady miasta, prezydent powiedziała, że otrzymuje od mieszkańców wiele listów z poparciem. W czwartek prosiła ich o "cierpliwość i wyrozumiałość".

"Warszawa jest europejskim miastem i zmienia się tak szybko. A jak skończymy metro, to naprawdę zmieni się cała Praga, cała druga strona Wisły. (...) Chciałabym, aby warszawiacy wspierali mnie w tej zmianie oblicza Warszawy po to, żeby żyło się lepiej, a przede wszystkim wygodniej" - powiedziała. (PAP)

mca/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)