Grupę oszustów, którzy w hipermarkecie w Radomiu przeklejali kody kreskowe z wyrobów tańszych na droższe i kupowali tanio wartościowe towary, zatrzymała policja. Wśród zatrzymanych jest dwoje kasjerów podejrzanych o udzielanie pomocy w tym procederze.
Jak poinformował PAP w środę z-ca komendanta radomskiej policji podinsp. Jacek Jóźwicki, jako pierwszego funkcjonariusze zatrzymali 29-letniego kasjera, który - jak się okazało - był w zmowie z kasjerką i jej mężem oraz znajomą.
"Osoby te przeklejały kody kreskowe z towarów o niedużej wartość na rzeczy droższe i kupowały je po znacznie zaniżonej cenie. W taki sposób market został oszukany na artykułach gospodarstwa domowego, płytach DVD i zabawkach" - wyjaśnił Jóźwicki.
Policjanci ustalili także, że 29-letni kasjer nie przepuszczał także niektórych artykułów przez czytnik kodów kreskowych przy kasie, czym narażał market na straty. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Jóźwicki podkreślił, że policji udało się także odzyskać część przedmiotów pochodzących z przestępstwa, w tym m.in. żelazko, zestawy do manicure oraz pościel. Towary te kupowane były po kilka złotych.
Policja nie wyklucza zatrzymań kolejnych osób. Na razie nie wiadomo, ile wynoszą straty marketu; są one obecnie liczone przez kierownictwo sklepu. (PAP)
ilp/ pz/