Po prawie 9 tys. złotych - zebranych w ramach publicznej zbiórki - otrzymały rodziny dwóch pilotów zespołu akrobacyjnego "Żelazny", którzy zginęli cztery miesiące temu w katastrofie podczas Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show w Radomiu.
Z końcem 2007 roku w Radomiu zakończyła się publiczna zbiórka pieniędzy na ten cel. Jak powiedziała PAP Katarzyna Piechota, rzeczniczka prezydenta Radomia, na specjalnie wydzielonym rachunku bankowym zgromadzono prawie 17,8 tys. zł. "Rodziny pilotów Piotra Banachowicza i Lecha Marchelewskiego otrzymały po połowie zebranej kwoty" - dodała.
Na specjalnie uruchomionym niedługo po tragedii koncie znalazły się m.in. pieniądze stanowiące dochód z koncertu charytatywnego z udziałem zespołu Ich Troje i IRA oraz datki wpłacane przez mieszkańców Radomia. Wcześniej - we wrześniu prezydent Radomia przekazał rodzinom zmarłych lotników po 25 tys. złotych.
1 września podczas pokazów lotniczych na Air Show w Radomiu zginęło dwóch pilotów z zespołu akrobacyjnego "Żelazny" z Aeroklubu Ziemi Lubuskiej: 62-letni Lech Marchelewski - lider i założyciel zespołu oraz 24-letni Piotr Banachowicz, członek Aeroklubu Ziemi Lubuskiej. Do tragedii doszło w chwili, gdy samoloty wykonując manewr mijania - element figury akrobatycznej zwanej "rozetą" - zderzyły się. Przyczyny wypadku bada Państwowa Komisja Badnia Wypadków Lotniczych. (PAP)
ilp/ itm/ jra/
