Ratownicy górniczy wydobyli na powierzchnię ciała dwóch ostatnich górników, którzy minionej nocy zginęli w wybuchu metanu w kopalni "Borynia".
Tym samym wiadomo już oficjalnie, że w wypadku zginęło czterech górników. Dwaj z nich to pracownicy "Boryni", dwaj inni to pracownicy Zakładu Odmetanowania Kopalń. Ofiary miały 22, 35, 45 i 50 lat.
23 innych górników zostało poszkodowanych w wybuchu. 19 z nich trafiło do szpitala. (PAP)
kon/ wkr/ jra/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: