Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RE: brak postępu ws. zwiększenia obecności kobiet w polityce

0
Podziel się:

Od 2005 r. nie dokonano żadnego istotnego postępu w sprawie
zwiększenia obecności kobiet we władzach odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji politycznych -
ocenia Rada Europy w raporcie opublikowanym w piątek, na trzy dni przed Międzynarodowym Dniem
Kobiet.

Od 2005 r. nie dokonano żadnego istotnego postępu w sprawie zwiększenia obecności kobiet we władzach odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji politycznych - ocenia Rada Europy w raporcie opublikowanym w piątek, na trzy dni przed Międzynarodowym Dniem Kobiet.

W raporcie zatytułowanym "Demokracja parytetowa - jeszcze długa droga do realizacji" porównano dane z 2005 i 2008 roku w większości z 47 krajów członkowskich RE.

Z dokumentu wynika, że tylko w dwóch państwach kobiety zostały wybrane na prezydenta w wyborach powszechnych; w żadnym zaś kraju kobieta nie objęła tego urzędu z nominacji parlamentu.

W 2008 roku wśród szefów rządów było tylko 5,1 proc. kobiet, przy czym trzy lata wcześniej żadna przedstawicielka płci pięknej nie kierowała radą ministrów w ani jednym kraju RE.

Średnio 24,4 proc. członków rządów 47 państw RE to kobiety. Sytuacja najlepiej przedstawia się w Finlandii (60 proc.) i Hiszpanii (52,9 proc.), gdzie liczba kobiet-ministrów przewyższa liczbę mężczyzn stojących na czele poszczególnych resortów.

W Austrii 46,2 proc. członków rządu stanowią kobiety, w Szwecji 45,5 proc., w Norwegii 44,4 proc. oraz we Francji 43,8 proc. Żadnej kobiety nie ma w rządzie Azerbejdżanu, Bośni i Hercegowiny oraz Monako.

W parlamentach krajów należących do RE naliczono w 2008 r. średnio około 24 proc. kobiet (wzrost o 3 pkt proc.).

Kobiety stanowią mniej niż 3 proc. szefów rządów regionalnych w krajach, gdzie one istnieją. Według raportu RE, żadna kobieta nie jest szefem rządu kraju związkowego w Niemczech. W Austrii odsetek ten wynosi 11 proc., we Włoszech 10 proc., a w Hiszpanii 5 proc.

Na stanowiskach burmistrza jest średnio 10,2 proc. kobiet; odsetek ten nie zmienił się od 2005 roku.

Z raportu wynika, że kobiety stanowią 21,7 proc. członków trybunałów konstytucyjnych i 25,8 proc. składu w sądach najwyższych (wzrost o 2,2 pkt proc.). Największą liczbę kobiet pracujących w sądownictwie mają Węgry (57,3 proc.), następnie Chorwacja (46,2 proc.), Szwecja i Słowenia. Najniższy odsetek ma Hiszpania z 8 proc. i Portugalia z 1,7 proc.

Jeśli chodzi o dyplomację, 15,1 proc. ambasadorów to kobiety (wzrost o 1,1 pkt proc.). Największy odsetek (ponad 20 proc.) mają kraje skandynawskie, po 9 proc. - Irlandia i Monako, 8 proc. Włochy i i 6,4 proc. Niemcy.

W raporcie przedstawiono też dane o liczbie kobiet w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy; 29,3 proc. jego członków to kobiety (wzrost o 3,1 pkt proc.). W Europejskim Trybunale Praw Człowieka kobiety stanowią jedną trzecią składu sędziowskiego.(PAP)

cyk/ kar/

5798120

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)