# lotniska zaczynają działać normalnie #
09.12. Paryż (PAP/AFP, AP) - Rejon Paryża, najważniejsza strefa ekonomiczna we Francji, w czwartek był wciąż w znacznej mierze sparaliżowany przez śnieg, który spadł poprzedniego dnia. Drogi są nadal zablokowane, a na lotnisku Roissy-Charles de Gaulle odwołano wiele lotów.
Francuski minister spraw wewnętrznych Brice Hortefeux zaapelował do kierowców, by pozostawili samochody w domach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne, ze względu na złe warunki na drogach spowodowane przez śnieg. W wielu miejscach śnieg zamienił się w gołoledź.
Na stołecznym lotnisku Roissy-Charles de Gaulle w czwartek rano odwołano wiele lotów i tysiące pasażerów musiało spędzić tam noc. Poprzedniego dnia ruch lotniczy był utrudniony, a wiele lotów zostało odwołanych lub przeniesionych na inne lotniska.
Ruch autobusów i pociągów regionalnych był również zakłócony, ale pociągi dużych prędkości jeździły normalnie.
W Paryżu sytuacja wraca do normy. Lotniska zaczynają funkcjonować normalnie, a oblodzona Wieża Eiffla ma być ponownie otwarta.
W Velizy ma południowo-wschodnich przedmieściach Paryża około 7 tys. ludzi musiało spędzić noc w tymczasowych schroniskach.
"Znajdujące się w mieście duże przedsiębiorstwa, jak Thales czy PSA (Peugeot-Citroen)
, zorganizowały na miejscu schroniska dla swoich pracowników, dodatkowo tysiąc osób znalazło schronienie w centrum handlowym, a 500 w centrum sportowym" - poinformowało merostwo.
Wiele osób porzucało zakopane w śniegu samochody.
W środę po południu w regionie Paryża spadło od 10 do 15 cm śniegu - to największe opady od 1987 roku. Opady ustały wczesnym wieczorem. (PAP)
keb/ ro/
7862237