Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rekordowe zwycięstwo Kaczyńskiego w kilkunastu gminach na Mazowszu

0
Podziel się:

Jarosław Kaczyński bezkonkurencyjnie wygrał w I turze z Bronisławem
Komorowskim w kilkunastu gminach województwa mazowieckiego. Prezes PiS największe zwycięstwo
odniósł w Paprotni, gdzie uzyskał ponad 72 proc. głosów; na marszałka Sejmu głosowało tam niespełna
7 proc.

*Jarosław Kaczyński bezkonkurencyjnie wygrał w I turze z Bronisławem Komorowskim w kilkunastu gminach województwa mazowieckiego. Prezes PiS największe zwycięstwo odniósł w Paprotni, gdzie uzyskał ponad 72 proc. głosów; na marszałka Sejmu głosowało tam niespełna 7 proc. *

Jak podaje PKW na stronach internetowych, w pierwszej turze wyborów prezydenckich w niedzielę do urn w gminie Paprotnia poszło 1280 wyborów, co stanowi 59,29 proc. uprawnionych do głosowania. 927 z nich zagłosowało na Jarosława Kaczyńskiego, co dało kandydatowi PiS 72,93 proc. poparcia.

Na kandydata PO Bronisława Komorowskiego głosowało jedynie 88 wyborców (6,92 proc.)

W poprzednich wyborach prezydenckich w 2005 r. wynik kandydata PiS w Paprotni był też jednym z najwyższych w kraju. W drugiej turze na Lecha Kaczyńskiego głosowało tu ponad 93 proc. Donald Tusk uzyskał wtedy 6 proc. głosów.

Paprotnia nie jest jedyną gminą w woj. mazowieckim, w której kandydat PiS uzyskał tak dużą przewagę nad kandydatem PO.

W gminie Bielany, w sąsiednim powiecie sokołowskim, na Jarosława Kaczyńskiego głosowało 73,33 proc. wyborców, a na Komorowskiego 8,66 proc.

Prezes PiS największe poparcie na Mazowszu uzyskał w gminie Andrzejewo (powiat ostrowski), gdzie głosowało na niego 74,13 proc wyborców. Na Bronisława Komorowskiego głos oddało jedynie 7,87 proc. mieszkańców gminy.

Jeden z najniższych wyników w województwie mazowieckim, kandydat PO uzyskał w gminie Klwów (powiat przysuski), gdzie na marszałka Sejmu zagłosowało 6,53 proc. wyborców. Za kandydaturą Jarosława Kaczyńskiego opowiedziało się 61,49 proc.

Z kolei w Klwowie, jeden z najwyższych wyników wyborczych w woj. mazowieckim otrzymał kandydat PSL Waldemar Pawlak, który uzyskał 21,45 proc. głosów.

Socjolog dr Jarosław Flis, pytany przez PAP skąd tak skrajne wyniki, w których różnica między dwoma głównymi kandydatami wynosi aż kilkadziesiąt pkt proc., powiedział: "To są takie radykalne wyniki, one się zdarzają w takich lokalnych zintegrowanych społecznościach, w których presja społeczna i takie przekonanie, że w jedną stronę tylko się głosuje, może być dominujące".

Jak tłumaczył Flis, w tak "zasiedziałych" społecznościach może występować jeden dominujący model głosowania. "Wszyscy głosują podobnie, stąd takie wyniki" - dodał.

Jednak podziały w Polsce - jak mówił - są "relatywnie nie takie głębokie". "Właśnie sobie policzyłem, na podstawie tych dotychczasowych wyników, że Komorowski w tych województwach, w których wygrał, zdobył 60 proc. głosów, a w tych, w których przegrał, zdobył 40 proc. głosów. Identycznie dokładnie Kaczyński" - zaznaczył.

Jak ocenił socjolog, proporcje są więc względnie wyrównane. Wyjątkami - jego zdaniem - są pojedyncze gminy bardzo silnie zdominowane przez jakąś społeczność. (PAP)

sdd/ agy/ par/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)